Robert S., ps. Piszczyk, został aresztowany przez wrocławski sąd za nielegalne posiadanie broni i materiałów wybuchowych. Prokuratura zarzuciła mu ponadto wymuszanie na policjancie odstąpienia od czynności służbowych, używanie gróźb karalnych i udział w pobiciu. "Piszczyk" podejrzany jest też o udział w zajściu związanym z wyborami. Miał grozić bronią przedstawicielom innego ugrupowania za rozklejanie plakatów.
"Piszczyk" jest również podejrzewany o kontakty z jedną z grup przestępczych we Wrocławiu, tak zwaną grupą "Kapcia". Pod koniec 1999 roku i na początku 2000 roku w stolicy Dolnego Śląska miała miejsce "wojna gangów". O wpływy walczyli ze sobą członkowie grupy Leszka C. i "Kapcia". Robert S. został na początku 2000 roku postrzelony. Sprawy do tej pory nie wyjaśniono.
W trakcie posiedzenia sądu rodzice aresztowanego próbowali usunąć z korytarza dziennikarzy i fotoreporterów. Ojciec niedoszłego radnego zamachnął się na jednego z fotoreporterów. Zdenerwowana sytuacją matka "Piszczyka" wyzywała dziennikarzy, używając wulgarnych określeń.
em, pap