"Nasze szkoły wypuszczały potencjalnych analfabetów"

"Nasze szkoły wypuszczały potencjalnych analfabetów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc 
Nasze gimnazja i dawna, ośmioklasowa podstawówka, wypuszczały bardzo wielu potencjalnych wtórnych analfabetów. Teraz gimnazjum potrafiło ten problem opanować - ocenił Michał Federowicz, dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych, koordynatorem polskich badań umiejętności 15-latków PISA w rozmowie z „Gazeta Wyborczą”.
Polska zajęła  14. miejsce w rankingu Pearsona. Zdaniem Federowicz to sukces. - Nasze gimnazja i dawna, ośmioklasowa podstawówka, wypuszczały bardzo wielu potencjalnych wtórnych analfabetów. Teraz gimnazjum potrafiło ten problem opanować – podkreślił, zaznaczył, że Hiszpania i Portugalia dziś wciąż mają problem z czytaniem.

Ekspert nie zgadza się z zarzutami, że polskie dyplomy tracą wartość. - Droga, jaką trzeba przejść, żeby zdobyć wyższe wykształcenie, związany z nią intelektualny trening, nie zostają bez śladu. Ludzie stają się bardziej świadomi, łatwiej się komunikują, rozumieją wielość wyborów życiowych, są bardziej elastyczni. Fakt, że studia kończą ludzie, którzy dawniej poprzestaliby na niższym poziomie, niesie wyłącznie dobre rezultaty. Ludzie z dyplomem wyższej uczelni chętniej i łatwiej zdobywają nowe kompetencje, są bardziej elastyczni na rynku pracy, bo mają za sobą trening intelektualny- podkreślił.

eb, Gazeta Wyborcza