"Koleżeńskim gestem premiera" nazwał Janusz Palikot nominację na ambasadora w Hiszpanii dla byłego szefa KPRM Tomasza Arabskiego. Lider Ruchu Palikota przekonywał na antenie Programu III Polskiego Radia, że o nominacji dla Arabskiego zadecydowały jego osobiste relacje z premierem Donaldem Tuskiem.
Palikot podkreśla jednocześnie, że - w odróżnieniu od polityków PiS i Solidarnej Polski - "nie potępia Arabskiego i nie czyni go odpowiedzialnym za katastrofę smoleńską" (Arabski był szefem KPRM w kwietniu 2010 roku). - Przeszkadzają mi jedynie jego związki z Opus Dei, do tego mógłbym się przyczepić - zaznacza.
arb, Program III Polskiego Radia
arb, Program III Polskiego Radia