Wałęsa na Kongresie Lewicy. "Czy będzie siedział za murem?"

Wałęsa na Kongresie Lewicy. "Czy będzie siedział za murem?"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Wałęsa został zaproszony przez Leszka Millera (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Ciekawe, czy Lech Wałęsa będzie siedział w ostatnim rzędzie, czy za murem? - zastanawiał się europoseł Marek Siwiec, komentując zaproszenie byłego prezydenta na organizowany przez SLD Kongres Lewicy.
Szef SLD Leszek Miller zaprosił Lecha Wałęsę na zaplanowany na czerwiec Kongres Lewicy. Wałęsa po spotkaniu z Millerem powiedział, że prawdopodobnie weźmie udział w kongresie.

W organizowanym przez SLD Kongresie Lewicy ma wziąć udział ponad sto lewicowych organizacji i stowarzyszeń. Na Kongres został zaproszony były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Organizatorzy spotkania nie chcą, by uczestniczył w nim Janusz Palikot.

Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot współtworzą Europę Plus - listę centrolewicy na wybory do Parlamentu Europejskiego. W przedsięwzięcie zaangażował się też europoseł Marek Siwiec, do niedawna polityk SLD.

Siwiec w TVP Info krytycznie odniósł się do pomysłu zapraszania Lecha Wałęsy, "z jego poglądami na tematy obyczajowe i homoseksualistów" na Kongres Lewicy. - To są rzeczy, nad którymi na miejscu działaczy SLD bym się zastanowił, czy to jest droga do zdobywania poparcia, do budowania mostów? - mówił europoseł.

Na uwagę, że część komentatorów uważa zaproszenie byłego prezydenta za dobry pomysł, który ma ułatwić Sojuszowi współpracę ze związkami zawodowymi, Marek Siwiec odpowiedział pytaniem: "ciekawe, czy Lech Wałęsa będzie siedział w ostatnim rzędzie, czy za murem?".

W ten sposób Siwiec nawiązał do słów byłego prezydenta, który pytany, czy homoseksualiści powinni siedzieć w Sejmie z tyłu, odparł, że tak. Wałęsa tłumaczył potem, że nie jest homofobem, a tylko broni zasad demokracji. Jak dodawał, mniejszość nie może wchodzić większości na głowę.

zew, TVP Info