Nastolatki molestowane w domu dziecka w Pile? Placówkę zamknięto

Nastolatki molestowane w domu dziecka w Pile? Placówkę zamknięto

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Były dyrektor rodzinnego domu dziecka w Pole usłyszał zarzuty molestowania seksualnego i naruszenia nietykalności cielesnej nieletnich. Dzieci z placówki trafiły do rodzinnych domów w całym kraju - podaje Radio Koszalin.
53-letni dyrektor rodzinnego domu dziecka miał od 15 lat molestować podopieczne. Żona Dariusza M. miała dowiedzieć się o tym, co robi jej mąż już 14 lat temu - z listu, który jedna z ofiar Dariusza M. chciała wysłać do mediów (ostatecznie żona zniszczyła ten list). Kobieta wysłała męża na badania psychiatryczne, a w 1999 roku Dariusz M. miał podjąć leczenie .

Sprawa wyszła na jaw po tym, jak na policję zgłosiły się dwie 17-latki. Prokuratura ustaliła, że w 2013 roku dyrektor domu dziecka wykorzystał seksualnie dwie nastolatki. Przed laty molestował 14-latkę. Dyrektora o molestowanie oskarżają również cztery kobiety, które w domu dziecka prowadzonym przez Dariusza M. mieszkały w latach 1998-2003.

Jak poinformował starosta pilski Mirosław Mantaj dzieci trafiły już do innych placówek opiekuńczych. - Niestety znaleźć miejsce dla dzieci nie jest wcale taką prostą sprawą, to nie jest tak, że można tutaj w pobliżu od razu znaleźć, oczywiście rodzeństwa trafiały razem, chyba w trzech miejscach w Polsce zostały rozlokowane - powiedział na antenie Radia Koszalin Mantaj.

ja, Radio Koszalin, Radio Zet, "Gazeta Wyborcza"