Brudziński: to skandal. Okazaliśmy się frajerami

Brudziński: to skandal. Okazaliśmy się frajerami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joachim Brudziński (fot. Wprost)Źródło:Wprost
- Prawo i Sprawiedliwość wnioskuje o odwołanie pana prezesa Brauna. To absolutny skandal, po raz kolejny okazaliśmy się frajerami. To policzek dla żyjących kombatantów z Armii Krajowej - grzmiał Joachim Brudziński w "Śniadaniu w Trójce". Poseł PiS odnosił się do niemieckiego serialu przedstawiającego żołnierzy AK jako antysemitów, który został wyemitowany przez TVP1.
Serial „Nasze matki, nasi ojcowie” wywołał falę krytyki. W trzecim i ostatnim odcinku żołnierzy Armii Krajowej przedstawiono jako osoby kierujące się się antysemityzmem, nienawiścią i pogardą dla Żydów.  W Polsce serial wyemitowano na antenie TVP1.

W ocenie doradcy prezydenta Henryka Wujca decyzja o wyemitowaniu przez TVP1 niemieckiego serialu była dobra. - Uważam, że obraz, który wzbudził takie kontrowersje ostatecznie powinien być pokazany dlatego, że trudno jest dyskutować o czymś, czego się nie widzi. Natomiast powinien być on przedmiotem komentarza, dyskusji - stwierdził Wujec. Zgodził się z nim polityk PO Andrzej Halicki oraz Jerzy Wenderlich z SLD.

Innego zdania był poseł Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk. - Wystosowałem w tej sprawie protest do prezesa TVP, ponieważ ten film pokazuje zupełnie nieprawdziwy wizerunek Armii Krajowej. Uważamy, z kolegami z Solidarnej Polski, że takie kreowanie nieprawdziwych opinii o Polsce, Polakach, jest krzywdzące i niesprawiedliwe. Ten film będzie wyrabiał opinie także dla młodego pokolenia, dlatego nie powinien być pokazywany - tłumaczył Mularczyk. 

Zdaniem Marka Sawickiego z PSL film "Nasze matki, nasi ojcowie wprowadza w błąd zamiast uczyć. - Mamy już zacnych polityków, którzy mylą Powstanie Warszawskie ze stanem wojennym. Czasu na wyjaśnienie bzdur i pomówień na temat polskiego społeczeństwa w tym filmie niestety nie ma - stwierdził polityk PSL.

ja, Polskie Radio Program Trzeci