Kutz: Śląsk już nie należy do PO

Kutz: Śląsk już nie należy do PO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk na konwencji PO (fot. Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
- PiS ma na punkcie Śląska świeży kompleks, Jarosław Kaczyński niedawno Ślązaków obraził straszliwie, mówiąc, że wszyscy są zakamuflowanymi Niemcami. A PO ciągle uważa, że to są ich włości - mówi o zorganizowanych na Śląsku konwencjach PO i PiS senator Kazimierz Kutz w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Jego zdaniem polityczna walka o Śląsk "wyglądała żałośnie"
Kutz przekonuje, że dziś nie jest już prawdą iż "Śląsk należy do PO". - Na Śląsku, jak i w całej Polsce, Platforma traci sympatyków - dodaje. Podkreśla jednocześnie, że podobało mu się iż po ogłoszeniu przez PiS, iż kongres tej partii odbędzie się na Śląsku, "Tusk zachował się jak dowódca stada orangutanów, który się wkurzył, że jakieś małpy wchodzą na jego teren" i zorganizował konwencję PO w tym samym regionie.

"Tusk jest Kaszubem, czemu nie mówił o Ślązakach?"


Kutz ma do Tuska pretensje o to, że ten "nie powiedział ani jednego zdania w sprawie Ślązaków". - Przecież jest Kaszubem, więc rozumie mniejszości etniczne. A Ślązacy są poza prawem, bo nie są uznani za mniejszość narodową, więc nie mogą się samoorganizować. Śląsk ma prawo do autonomii, wspieranie grup etnicznych jest dziś oczywistością w Europie - podkreśla senator, który przypomina, że odszedł z klubu PO, ponieważ "Kaszub Tusk rozczarował go swoim stosunkiem do Ślązaków i śląskości".

Kto wygra na Śląsku?

Jeśli nie PO i PiS, to na kogo zagłosuje Śląsk? - Na razie nie ma na kogo głosować - przyznaje Kutz, który ocenia, że jeśli na prawicy nie pojawi się nowa partia, wówczas frekwencja wyborcza może w tym regionie wynieść zaledwie 20 proc. - Jeśli te nastroje antyplatformiane się utrzymają, to wygra Kaczyński, który ma stały elektorat - dodaje.

arb, "Gazeta Wyborcza"