"Lecha nie ma, został ten drugi". Sasin: tak było

"Lecha nie ma, został ten drugi". Sasin: tak było

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Sasin, fot. mat. pras.
Jacek Sasin ma zgodnie z wyrokiem sądu przeprosić Bronisława Komorowskiego za sugerowanie, że ówczesny marszałek Sejmu po katastrofie smoleńskiej miał powiedzieć w rozmowie z Radosławem Sikorskim "Lecha nie ma, ale został ten drugi" i dodać, że "jest jeszcze jedna tutka". Sasin w rozmowie z Programem III Polskiego Radia deklaruje, że podtrzymuje swoje słowa i być może odwoła się od wyroku.
- Mam oczywiście świadomość, że będę miał duże trudnośći, by procesowo udowodnić, że takie wydarzenie miało miejsce - przyznał Sasin. Dodał jednak, że "podtrzymuje to co powiedział".

arb, Polskie Radio Program III