Niemieckie "nein" dla Polski w UE

Niemieckie "nein" dla Polski w UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Niemczech więcej jest przeciwników niż zwolenników wejścia Polski do UE, wynika z sondażu "Eurobarometr 58 - raport o Niemczech".
Na 14 miesięcy przed poszerzeniem Unii Europejskiej na Wschód 46 proc. Niemców jest przeciwnych obecności Polski w Unii Europejskiej, podczas gdy za jest 39 proc. Przeciwnicy stanowią większość zarówno w zachodnich, jak i wschodnich landach.

Z 13 krajów, które mają przystąpić do UE w maju 2004 r. bądź są uważane za ewentualnych przyszłych kandydatów (Bułgaria, Rumunia, Turcja), poparciem większości Niemców cieszą się jedynie Węgry (56 proc. za, 29 proc. przeciw), Malta (45-34), Czechy (43-40), Estonia (41-38) i Łotwa (40-38).

Od kwietnia 2002 r. poparcie w Niemczech dla poszerzenia Unii na Wschód wzrosło o 3 proc. - do 46 proc. Mimo to Niemcy nadal należą do krajów o najniższej aprobacie dla przyjęcia nowych krajów. Tylko we Francji (41 proc.) i Wielkiej Brytanii (42) poparcie dla poszerzenia jest mniejsze.

Ponad dwie trzecie Niemców (68 proc.) uważa, że poszerzenie na Wschód utrudni proces podejmowania decyzji w Unii Europejskiej. 64 proc. jest przy tym zdania, że przyjęcie nowych krajów umocni znaczenie Unii na świecie, a 58 proc., że poszerzenie wzbogaci kulturę krajów Unii.

Większość obywateli RFN uważa, że polityka zagraniczna i obronna UE powinna być wspólna. 79 proc. ankietowanych opowiada się za wspólną polityką bezpieczeństwa i obrony UE, zaś 74 proc. za wspólną polityką zagraniczną.

Wyniki sondażu opierają się na udzielonych w październiku 2002 r. wypowiedziach 2.035 osób powyżej 15. roku życia w Niemczech oraz 16.140 osób w krajach Piętnastki.

em, pap