Kaczyński: zastosowano siłę wobec kobiet. Tusk musiał wiedzieć...

Kaczyński: zastosowano siłę wobec kobiet. Tusk musiał wiedzieć...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński (fot. materiały prasowe) 
Doszło do kolejnego wydarzenia, które pokazuje, że w naszym kraju demokracja jest traktowana w sposób bardzo szczególny - powiedział Jarosław Kaczyński po odrzuceniu przez Sejm wniosku o referendum ws. 6-latków.
Sejm odrzucił w głosowaniu wniosek o referendum ws. posłania 6-letnich dzieci do szkół. - Mechanizmy demokracji, które nie odpowiadają władzy, są po prostu odrzucane. Nie stosuje się ich i to już nie pierwszy przypadek, w związku z tym można mówić już o praktyce - ocenił po głosowaniu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Trudno można wyobrazić sobie tematy bardziej nadające się do referendum - dodał.

Kaczyński zaznaczył, że sprawa 6-latków w szkole nie jest jeszcze przesądzona. - Wrócimy do sprawy referendum - mówił Kaczyński i zapowiedział, że w proponowanym przez PiS nowym referendum ws. 6-latków znajdzie się tylko jedno pytanie - o to, czy posłać 6-latki do szkół. - To pewne, zrobimy to w najbliższym czasie - podkreślił prezes PiS.

Kaczyński skomentował też wydarzenia, do których doszło na galerii Sejmu. - Zastosowano siłę wobec kobiet, które trzymały transparenty. Nie ulega wątpliwości, że to musiała być decyzja marszałek Sejmu, musiał o tym też wiedzieć premier. Można mówić o bardzo poważnym kryzysie demokracji - podsumował Kaczyński.

sjk, TVN24