Kępiński wrócił z Krymu, SLD wysłało go na przymusowy urlop

Kępiński wrócił z Krymu, SLD wysłało go na przymusowy urlop

logo SLD (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Telewizja Superstacja informuje, że poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Adam Kępiński został wysłany przez kierownictwo partii na przymusowy urlop. Polityk wrócił niedawno z Krymu, gdzie był obserwatorem referendum ws. odłączenia półwyspu od Ukrainy.

Kępiński nie odbierał telefonów od dziennikarzy. Nie pojawił się też na posiedzeniu Sejmu, choć zapowiadał, że po powrocie z samowolnej misji obserwacyjnej na Krymie pojawi się na nim. Okazało się, że SLD wysłało swojego posła na urlop.

– Każdy poseł ma prawo poprosić o kilka dni urlopu. Ostatnie dni na pewno miał intensywne i na pewno takie niecodzienne, więc pewnie chciał odpocząć chwilę – powiedział rzecznik SLD Dariusz Joński.

Rzecznik przyznał zarazem, że SLD wysłało Kępińskiego na przymusowy urlop. – No, trudno powiedzieć, żeby nie. Myślę, że tak, że ten wyjazd go sporo kosztował nerwów i na pewno nie należał po powrocie do przyjemności, bo wiele osób do niego dzwoniło, wielu go pytało i polityków i dziennikarzy, dlaczego pojechał. Musiał się tłumaczyć. W tej jego niedługiej karierze politycznej to było pewne wzburzenie i pewnie dlatego chce odpocząć chwilę – dodał.

kl, Telewizja Superstacja