Miller: W Niemczech romantyzm się skończył

Miller: W Niemczech romantyzm się skończył

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Żadnej unii energetycznej nie będzie. Nie będzie też solidarności w stosunku do Ukrainy i Rosji - mówił w "Poranku Radia TOK FM" Leszek Miller, szef SLD. To reakcja na zdecydowane słowa Angeli Merkel, która w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" powiedziała, że to konieczne, aby blisko współpracować z Rosją.
Günther Oettinger, unijny komisarz ds. energetyki negatywnie ocenił propozycje Tuska dotyczące stworzenia unii energetycznej, by, jak twierdzi polski premier, uniezależnić się od rosyjskich dostaw błękitnego paliwa.

 - Nie zgodzę się na wyznaczoną politycznie jednolitą cenę - powiedział Oettinger.  - Dla UE gaz jest towarem, a nie polityczną bronią - dodał.

 - Kluczem jest sformułowanie "wyznaczona politycznie" -stwierdził na antenie TOK FM Jacek Żakowski. - Jakoś pana komisarza nie razi wyznaczona politycznie różna cena gazu dla różnych krajów. Widać, jak w języku poważnych polityków populistyczne hasełka mają użytkowy charakter. Jestem zakłopotany, że polityk tej rangi nie potrafi znaleźć racjonalnego argumentu, musi chwytać się populizmu - stwierdził Żakowski.

 Dziś "FAZ" opublikował wywiad z Angelą Merkel, kanclerz Niemiec. - Bez wątpienia różnimy się zasadniczo (w sprawie Ukrainy). Pomimo to jestem przekonana, że powinniśmy kontynuować bliskie partnerstwo z Rosją w krótszej i dłuższej perspektywie - powiedziała szefowa niemieckiego rządu.

- Mamy lekcję "realnej polityki", która nad Wisłą jest źle przyjmowana, bo my jesteśmy gotowi do uniesień i naiwności - komentował Miller. - Ta "realna polityka" bierze się z prymatu gospodarki nad polityką, zamiast prymatu polityki nad gospodarką. Romantyzm w Niemczech mamy całkowicie za sobą - podkreślił szef SLD.

DK, TOK FM