„Odbudujmy Armię Krajową". Chcą silniejszej obrony terytorialnej

„Odbudujmy Armię Krajową". Chcą silniejszej obrony terytorialnej

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Odbudujmy Armię Krajową". Chcą silniejniejszej obrony terytorialnej (fot. MON)
Inicjatorzy kampanii „Odbudujmy Armię Krajową" uważają, że liczba rezerwistów dla zawodowej armii jest za mała. Dlatego chcą stworzyć na wzór amerykańskiej Gwardii Narodowej wojska obrony terytorialnej. silniejszej
- Stan osobowy przyszłego komponentu terytorialnego Narodowych Sił Rezerwowych zaplanowany na 10 tys. żołnierzy rozlokowanych w 16 województwach jest wysoce niewystarczający – twierdzą inicjatorzy kampanii społecznej „Odbudujmy Armię Krajową". Według aktywistów, na jedno województwo przypada tylko 500–600 żołnierzy, a na powiat zaledwie kilkunastu - podaje "Rzeczpospolita".
 
Inicjatorzy kampanii chcą, aby odtworzone wojska obrony terytorialnej w kraju, działały według modelu szwedzkiego lub na wzór amerykańskiej Gwardii Narodowej. Znaczy to, że ochotnicy współpracują z armią zawodową, z jednej strony wspierają likwidację skutków klęsk żywiołowych, a z drugiej, w przypadku wojny, bronią swego regionu.
 
Orędownikiem tworzenia oddziałów jest gen. Roman Polko, były dowódca GROM. Jego zdaniem taka formacja powinna liczyć 
50 tys. żołnierzy.

Obecnie inicjatywę poparli różne organizacje, zrzeszające kilkadziesiąt tysięcy miłośników wojskowości. Najczęściej sami doskonalą umiejętności wojskowe poza strukturami armii. Pod ideą odtworzenia Armii Krajowej podpisało się już 15 tys. internautów.
 
 "Rzeczpospolita", tk