Ryszard Czarnecki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z Radiem Zet odniósł się do minionej wizyty prezydenta USA Baracka Obamy w Polsce oraz nieobecności Jarosława Kaczyńskiego na uroczystościach.
– Sikorski zupełnie niepotrzebnie się wyzłośliwia. Ja bym opozycji w kontekście amerykańskim specjalnie nie krytykował, bo kto sieje wiatr, zbiera burzę – zaczął. – Rzecznik rządu Donalda Tuska trzykrotnie nazwał USA „obcym mocarstwem”. Mówię o panu Pawle Grasiu, to określenia z 2010 roku. Dobrze, że rząd Tuska nie nazywa już Stanów Zjednoczonych „obcym mocarstwem”. Tę korzystną ewolucję należy docenić. Fajnie – kontynuował eurodeputowany.
Czarnecki z dystansem odniósł się do deklaracji politycznych Obamy. – Miej proporcje, mocium panie. To jest kwota, którą Gruzja przeznacza na budżet obronny. To nie jest kwota, która powala na kolana, ale dobre i to – dodał.
Polityk PiS został też zapytany o nieobecność Kaczyńskiego na wczorajszych obchodach. Czarnecki powiedział, że prezes „ma badania, jeszcze dziś i jutro je będzie miał” i obecnie „przebywa w szpitalu”.
Tymczasem Joachim Brudziński, który wcześniej był gościem TVN 24, powiedział na antenie, że prezes PiS „w tej chwili na pewno jest w domu”.
Radio Zet
Czarnecki z dystansem odniósł się do deklaracji politycznych Obamy. – Miej proporcje, mocium panie. To jest kwota, którą Gruzja przeznacza na budżet obronny. To nie jest kwota, która powala na kolana, ale dobre i to – dodał.
Polityk PiS został też zapytany o nieobecność Kaczyńskiego na wczorajszych obchodach. Czarnecki powiedział, że prezes „ma badania, jeszcze dziś i jutro je będzie miał” i obecnie „przebywa w szpitalu”.
Tymczasem Joachim Brudziński, który wcześniej był gościem TVN 24, powiedział na antenie, że prezes PiS „w tej chwili na pewno jest w domu”.
Radio Zet