Siemoniak: Takich państw nikt nie szanuje, dlatego musimy...

Siemoniak: Takich państw nikt nie szanuje, dlatego musimy...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Siemoniak, fot. KPRM 
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak w rozmowie z Programem 3. Polskiego Radia odniósł się do kwestii bezpieczeństwa Polski.
Siemoniak zwrócił uwagę na zagrożenie ze strony Rosji. Dodał też, że NATO "oparte o USA, to siła, z którą każdy na świecie musi się liczyć", dlatego Polsce zależy na jak największej obecności żołnierzy Sojuszu na swoim terytorium. - Na szczycie w Newport zostały ustalone trzy formy: ciągła rotacyjna obecność żołnierzy NATO, USA w Polsce, siły natychmiastowego reagowania, czyli „szpica” i wzmocnienie roli korpusu Północ-Wschód w Szczecinie, który ma stać się organizatorem obrony na wschodniej flance.

- Państwo wielkości Polski i będące w takim położeniu geograficzno - historycznym powinno dbać o własną obronę i o sojusze, a są one skuteczne jeśli się samemu do nich coś wnosi. Nie możemy sobie powiedzieć, że mamy potężnych sojuszników, w związku z tym nie musimy dbać o własną obronę. Takich państw nikt na świecie nie szanuje. Polska musi mieć potencjał wojskowy na tyle silny, by móc odstraszać potencjalnego przeciwnika - podsumował Siemoniak.

Polskie Radio