"Polscy politycy chcieliby być jak Frank Underwood. Widać to u Kaczyńskiego"

"Polscy politycy chcieliby być jak Frank Underwood. Widać to u Kaczyńskiego"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Agnieszka Holland (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Gościem programu "Piaskiem po oczach" była Angieszka Holland, która reżyseruje dwa odcinki trzeciego sezonu serialu "House of Cards". Jak zauważyła, popularność amerykańskiej produkcji wśród polityków w Polsce "jest niebywała". - Nasi politycy strasznie chcieliby mieć taką skuteczność jak Frank Underwood, główny bohater serialu "House of Cards" - stwierdziła Holland.
Zdaniem Holland politycy podziwiają głównego bohatera serialu, Franka Underwooda za jego bezwzględność i skuteczność. Dodała, że ta postać "budzi fascynację i podziw", pomimo tego, iż Underwood jest "brutalem, cynikiem i mordercą". - Nasi politycy strasznie chcieliby mieć taką skuteczność i  to widać czasami w wypowiedziach prezesa Kaczyńskiego  - powiedziała.  Według polskiej reżyserki, skuteczność podobną do Underwooda, reprezentuje w tej chwili prezydent Rosji Władimir Putin, czego zazdroszczą mu przywódcy państw zachodnich.

Agnieszka Holland skomentowała też aktualne wydarzenia w polskiej polityce. Jej zdaniem, osoby, które twierdzą, że wybory zostały sfałszowane, same tak naprawdę w to nie wierzą. - To czysty cynizm - powiedziała.

- Dyskutujemy o pewnej fikcji, gdy tymczasem dramatyczna rzeczywistość skrzeczy i domaga się naprawy. Naprawa nie następuje, bo wszyscy dyskutują o fikcji - mówiła. Jak stwierdziła Holland, w tej chwili w Polsce mamy do czynienia z sytuacją podobną do tej, jaka miała miejsce po katastrofie smoleńskiej.

tvn24.pl