Górnicy przestali dołować (aktl.)

Górnicy przestali dołować (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Protestujący górnicy z przeznaczonych do zamknięcia kopalń: "Bytom II" i "Centrum" w Bytomiu oraz "Polska- Wirek" w Rudzie Śląskiej zawiesili czynne akcje protestacyjne.
Dalszy przebieg protestu górnicy uzależniają odczwartkowego spotkania z zarządem Kompanii Węglowej oraz piątkowego spotkania w Ministerstwie Gospodarki.

Ostatni protestujący wyjechali na powierzchnię w w godzinach południowych.

Górnicy sprzeciwiają się planom likwidacji kopalń ogłoszonym przez Kompanię Węglową.

Rada Miejska Bytomia przyjęła jednogłośnie uchwałę, w której sprzeciwia się planom likwidacji dwóch bytomskich kopalń "Bytom II" i "Centrum". Zgromadzeni przed Urzędem Miasta górnicy z tych zakładów przyjęli ją gromkimi brawami.

"Wyrażamy zdecydowany i kategoryczny sprzeciw wobec zamiarów wygaszenia, czyli likwidacji tych zakładów, co spowoduje całkowitą społeczną i gospodarczą zagładę miasta. Zdecydowanie popieramy słuszny protest załogi i związków zawodowych" - napisali radni w  uchwale.

Górnicy z obu kopalń w kilkusetosobowych grupach przemaszerowali w środę pod Urząd Miasta, gdzie trwała sesja Rady Miejskiej. Do protestujących wyszedł prezydent Bytomia Krzysztof Wójcik (SLD) i zaprosił delegację na obrady. Dzięki nagłośnieniu stojący przed budynkiem również mogli słuchać przebiegu obrad. "Zamknięcie tych kopalń to dla nas całkowite zaskoczenie. Jeżeli dojdzie do skutku, to będzie tragedia dla miasta. Poziom bezrobocia może wzrosnąć nawet do 50 procent" - powiedział prezydent Wójcik.

Górników poparli również śląscy parlamentarzyści SLD. Zwrócili się oni z  apelem do rządu o niezaakceptowanie przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, czyli Skarb Państwa decyzji zarządu Kompanii Węglowej w sprawie likwidacji czterech śląskich kopalń.

"Decyzja zarządu Kompanii Węglowej zaakceptowana przez Radę Nadzorczą Kompanii w sprawie likwidacji czterech kopalń węgla kamiennego wywołała falę sprzeciwów w województwie śląskim. Stan ten wywołuje duży niepokój grona parlamentarnego SLD z woj. śląskiego" - napisali w apelu przesłanym na ręce ministra gospodarki, Jerzego Hausnera.

Parlamentarzyści SLD ze Śląska chcą spotkania w tej sprawie "w  trybie bardzo pilnym" z kompetentnymi przedstawicielami rządu podczas obecnego posiedzenia Sejmu.

rp, pap