Jak poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne, sąd zdecydował o aresztowaniu na 3 miesiące 52-letniej pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości. Jest ona oskarżona o płatną protekcję.
52-letnia pracownica Ministerstwa Sprawiedliwości została zatrzymana przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA). W Prokuraturze Okręgowej w Lublinie przedstawiono jej zarzuty płatnej protekcji. Wszystko wskazuje na to, że wielokrotnie powoływała się na wpływy w Ministerstwie Sprawiedliwości i w zamian za korzyści majątkowe podejmowała się pośrednictwa w ,,załatwienia” spraw w tym resorcie.
Jak ustalono w toku śledztwa jej ,,pomoc” dotyczyła spraw związanych z powołaniem na stanowiska komornicze i pozytywnym rozpatrzeniem odwołania po niezdanym egzaminie radcowskim. Kobieta podejmowała się także pośrednictwa w ,,załatwieniu” zdania egzaminu adwokackiego przez dowolną osobę w zamian za obietnicę korzyści majątkowej.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgową w Lublinie. Agenci CBA zatrzymali wcześniej do sprawy dwóch mężczyzn. Obaj powoływali się na wpływy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jeden z nich to mieszkaniec Warszawy, drugi Hrubieszowa.
Ustalono, że jeden z zatrzymanych zażądał 25 tys. zł w zamian za ,,załatwienie” przywrócenia do służby policjantowi z komendy stołecznej skazanemu nieprawomocnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyznom przedstawiono zarzuty korupcyjne. Obaj zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
CBA
Jak ustalono w toku śledztwa jej ,,pomoc” dotyczyła spraw związanych z powołaniem na stanowiska komornicze i pozytywnym rozpatrzeniem odwołania po niezdanym egzaminie radcowskim. Kobieta podejmowała się także pośrednictwa w ,,załatwieniu” zdania egzaminu adwokackiego przez dowolną osobę w zamian za obietnicę korzyści majątkowej.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgową w Lublinie. Agenci CBA zatrzymali wcześniej do sprawy dwóch mężczyzn. Obaj powoływali się na wpływy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jeden z nich to mieszkaniec Warszawy, drugi Hrubieszowa.
Ustalono, że jeden z zatrzymanych zażądał 25 tys. zł w zamian za ,,załatwienie” przywrócenia do służby policjantowi z komendy stołecznej skazanemu nieprawomocnie za jazdę pod wpływem alkoholu. Mężczyznom przedstawiono zarzuty korupcyjne. Obaj zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
CBA
