Znieważenie prezydenta elekta? Prokurator odmawia śledztwa

Znieważenie prezydenta elekta? Prokurator odmawia śledztwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda w Zakopanem (fot.AndrzejDuda2015/Twitter)
Radio ZET poinformowało, powołując się na własne ustalenia, że Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie ewentualnego znieważenia prezydenta elekta Andrzeja Dudy.
Sprawa dotyczyła słów wypowiedzianych przez prezesa Narodowego Banku Polskiego Marka Belkę w trakcie spotkania w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych. Powiedział on wówczas, że "młodzi zagłosowali na komedianta”. Według prokuratora nie doszło do znieważenia Andrzeja Dudy, bo nie jest on jeszcze prezydentem

- Z wypowiedzi nie wynikało wprost, że dotyczy prezydenta elekta, mogła dotyczyć innych kandydatów - powiedział Radiu ZET zastępca prokuratora rejonowego Michał Mistygacz.

Tłumaczenie Belki

- Jestem bardzo oburzony, że ktokolwiek mógł sądzić, że mogło to dotyczyć prezydenta elekta Andrzeja Dudy - tłumaczył w "Kropce nad i" Marek Belka. - Miałem na myśli kilku kandydatów (z pierwszej tury wyborów - przyp. red.), nazwijmy to, egzotycznych - tłumaczył Belka, ale nie sprecyzował, o których kandydatów dokładnie mu chodziło.

- To, że ktoś zagłosował na Andrzeja Dudę rozumiem. Jeżeli młodzi ludzie chcieli wyrazić niezgodę, to właśnie tak uczynili - podkreślił.

Andrzej Duda podczas II tury wyborów, która odbyła się 24 maja zdobył 51,55 proc. Jego kontrkandydat, ustępujący prezydent Bronisław Komorowski, uzyskał 48,45 proc. głosów.  Frekwencja w II turze wyborów prezydenckich wyniosła 55, 34 proc.

Radio ZET, Wprost.pl