Obecnie Czesny kojarzony jest z właścicielem Pogoni, Antonim Ptakiem (biznesmen z Łodzi), któremu władze Szczecina przyznały tereny miejskie na budowę m.in. obiektów handlowych i sportowych. Czesny był do tej pory prezesem szczecińskiej Pogoni. Wcześniej pełnił taką funkcję w łódzkim Widzewie.
Mirosław Czesny zastąpi odwołanego przez Jurczyka Leszka Chwata. Tak samo jak poprzednik, ma się zająć sprawami gospodarczymi.
Pytany, czy nie przeszkadza mu, że Czesny był prominentnym działaczem PZPR, prezydent powiedział: "Dla mnie nie ma znaczenia, czy ja będę miał wiceprezydenta z opcji faktycznie kiedyś przeciwnej, z którą walczyłem. Mnie chodzi o fachowców, to jest sprawa fundamentalna. Mnie za dwa i pół roku nie będą rozliczać i pytać, czy obecny prezydent pan Mirosław Czesny był członkiem partii i pełnił takie czy inne funkcje. Rozliczą mnie z tego, co zrobiłem. W tym człowieku widzę fachowca".
Czesny zapowiedział, że zrezygnuje z funkcji prezesa MKS Pogoń Szczecin SA, aby uniknąć posądzeń o konflikt interesów. W odpowiedzi na sugestie dziennikarzy, że na nowym stanowisku ma dopilnowywać interesów Antoniego Ptaka, Mirosław Czesny stanowczo zaprotestował. Pytany o swoją partyjną przeszłość powiedział, że "zlustrował się sam".
Obecny prezydent Szczecina był jednym z sygnatariuszy porozumień sierpniowych, był też senatorem, którego pozbawiono mandatu po orzeczeniu sądu lustracyjnego, który uznał go za współpracownika służb bezpieczeństwa PRL. W październiku ubiegłego roku Sąd Najwyższy oczyścił go z tego zarzutu. Już raz, dzięki poparciu SLD, Marian Jurczyk był prezydentem Szczecina.
oj, pap