Jeśli minister edukacji i sportu Mirosław Sawicki będzie optował za nominacją Anny Radziwiłł na stanowisko wiceministra, ja tę nominację podpiszę - powiedział premier Marek Belka.
"Inicjatywa kadrowa w tych sprawach wychodzi ze strony ministra. Jeżeli minister podtrzyma tę kandydaturę, to ja ją podpiszę. Jeżeli nie, to będziemy musieli poszukać innej osoby" - powiedział Belka.
Pomysł powołania Anny Radziwiłł na wiceministra edukacji został krytycznie przyjęty w SLD.
Premier dodał, że chce, aby w rządzie pracowali fachowcy. "Staram się powoływać ludzi kompetentnych i nie patrzę na ich przynależność partyjną. Co cztery lata w naszej polityce wymienia się wszystkich. Chcę, by tak nie było" - oświadczył premier.
Poinformował ponadto, że podpisanie nominacji na stanowisko szefa Agencji Wywiadu Andrzeja Ananicza jest tylko formalnością. Przyznał, że ma czas na podpisanie tej nominacji do 11 sierpnia. "W tej chwili Ananicz jako ambasador kończy swoją pracę w ambasadzie w Ankarze i jak wróci do kraju, to tę nominację podpiszę" - powiedział. Również ta nominacja była krytykowana przez SLD.
ss, pap