Gotowi do rozmów koalicyjnych

Gotowi do rozmów koalicyjnych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego ugrupowanie jest gotowe podjąć, zaraz po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów, rozmowy z PO na tematy gospodarcze. PO proponuje powołanie zespołu ekspertów.
Kaczyński powtórzył też, że jeśli jego brat - Lech zostanie prezydentem, to on nie obejmie stanowiska premiera, a szefem rządu zostanie inny polityk PiS. Nie chciał podać nazwiska tej osoby. "To byłoby w tej chwili przedwczesne, przede wszystkim ze względu na naszych koalicjantów" - powiedział.

Przyznał, że w kwestiach gospodarczych między PiS i PO są "różnice zdań". Podkreślił, że trzeba obniżać podatki w Polsce, potrzebne są działania proinwestycyjne i prozatrudnieniowe. Podkreślił, że w powstawaniu rządu "pierwsza sprawa to program we wszystkich kwestiach, a szczególnie program gospodarczy".

Pytany, czy rozmawiał już z kimś z PO na tematy dotyczące możliwego wspólnego rządzenia Kaczyński odparł, że "trwa próba skontaktowania się" z szefem PO Donaldem Tuskiem. Unikał jednak jednoznacznej deklaracji, kiedy będzie można poznać skład nowego gabinetu. "Jeśli chodzi o moment ustalenia składu rządu, to będziemy zachwyceni, jeśli to nastąpi bardzo szybko" - powiedział. "W dalszym ciągu ręka pozostaje wyciągnięta (w kierunku PO) i my nie interpretujemy tych wyborów tak, jak interpretuje je Jan Rokita, tzn. uważamy, że skład rządu można uzgadniać" - powiedział Kaczyński.

Poseł PiS Kazimierz Marcinkiewicz powiedział, że według niego, rozmowy programowe PiS z PO potrwają około dwóch tygodni. W poniedziałek po południu zebrać się ma na zamkniętym posiedzeniu Komitet Polityczny PiS, który, według rzecznika ugrupowania Adama Bielana, "podsumuje wyniki wyborów i zajmie się wyznaczeniem zespołu negocjacyjnego do rozmów z PO" oraz jego celów. W zespole na pewno znajdzie się Jarosław Kaczyński. Zespół podzieli się na kilka podzespołów, które zajmą się poszczególnymi dziedzinami: m.in. służbą zdrowia, gospodarką, sprawami zagranicznymi. W poniedziałek nie zapadną jednak żadne decyzje personalne. Bielan ma nadzieję, że jeszcze w poniedziałek zostanie "nawiązany kontakt" z szefem PO w sprawie spotkania, do którego dojdzie być może już w środę - po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów przez PKW.

Wcześniej lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk na poniedziałkowej konferencji prasowej zaproponował utworzenie wspólnego zespołu ekspertów PO i PiS, który z propozycji programowych obu partii opracowałby program koalicyjnego rządu. "Pierwsza rzecz, którą Polacy powinni wiedzieć, to co z programu PiS i co z programu PO znajdzie się w tym wspólnym projekcie" - powiedział. Według lidera PO, najpierw trzeba ustalić sprawy programowe, a potem dopiero personalne. "Będziemy chcieli realizować coś wspólnego i dostosowywać do tego późniejsze decyzje personalne" - zaznaczył Tusk.

em, pap