Odszkodowanie dla Janka Meli w październiku?

Odszkodowanie dla Janka Meli w październiku?

Dodano:   /  Zmieniono: 
10 października gdański sąd ma wydać wyrok w sprawie zapłaty przez Koncern Energetyczny Energia 400 tys. zł odszkodowania i zadośćuczynienia Janowi Meli.
Sprawa związana jest z wypadkiem z 2002 r., po którym amputowano mu część prawego przedramienia i lewego podudzia.

Podczas piątkowej rozprawy, na której zakończył się trwający prawie cztery lata proces, pełnomocnik niepełnosprawnego podróżnika odrzucił propozycję ugody, którą kilka dni temu zaproponowała Energa. Koncern chciał wypłacić Meli 150 tys. zł i przyznać rentę w wysokości 2 tys. 100 zł miesięcznie.

Pełnomocnik Meli wystąpił z roszeniem wypłaty w sumie 400 tys. zł odszkodowania i 4 tys. zł dożywotniej renty miesięcznie. Na piątkowej rozprawie nie zgodzili się na to pełnomocnik Energii, który wystąpił o odrzucenie pozwu. Wniósł przy tym o uwzględnienie tego, że Mela przyczynił się do wypadku.

Sąd wyznaczając datę wydania orzeczenia, zaapelował jednocześnie do stron, by próbowały dojść do ugody.

Matka Janka Meli powiedziała po rozprawie, iż liczyła, że sprawa zakończy się w piątek. Zaznaczyła, że propozycja Energii jest nie do przyjęcia.

"Poczekamy do 10 października, zobaczymy, co się będzie działo po drodze, ale nie mam wielkich nadziei. Strona przeciwna prawie po 4 latach pozostaje przy tym samym, że nie ponosi żadnej odpowiedzialności, że był tam odkryty transformator, że tam się bawiły dzieci" - oceniła.

Nie chciała wypowiedzieć się na temat tego, jaka kwota zostałaby zaakceptowana podczas możliwych negocjacji z koncernem.

Janek Mela powiedział dziennikarzom, że on i rodzina przyzwyczaili się do tego, że Energa nie poczuwa się do odpowiedzialności, bo tak było od początku sprawy.

Rodzina Meli zaskarżyła Energę za wypadek, któremu chłopak uległ w lipcu 2002 r. w Malborku. Ukrył się on wówczas przed deszczem w niezabezpieczonym budynku trafostacji w pobliżu placu zabaw i poraził go prąd o napięciu 15 tys. woltów. Chłopcu amputowano część prawego przedramienia i lewego podudzia.

W 2004 r. niepełnosprawny 16-letni Janek Mela, wraz z podróżnikiem Markiem Kamińskim, zdobył Biegun Północny i Południowy.

pap, ss