"Kaczyński wskazał uwagę na zagrożenia, ambasady mogą protestować, ale to fakty"

"Kaczyński wskazał uwagę na zagrożenia, ambasady mogą protestować, ale to fakty"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Sasin (fot. mat. pras.) 
– To, co powiedział rzecznik to nie jest żadne przejęzyczenie, być może jesteśmy w stanie przyjąć każdą liczbę uchodźców. Jarosław Kaczyński wskazał uwagę na zagrożenia, ambasady mogą sobie protestować, ale to są fakty - powiedział Jacek Sasin na antenie Radia ZET na temat słów rzecznika rządu, Cezarego Tomczyka, w kwestii uchodźców.
- Jako kraj jesteśmy przygotowani na każdą liczbę uchodźców. Chodzi o to, żeby podział uchodźców w Europie był sprawiedliwy. Weźmiemy na klatę wszystkie decyzje, które podejmiemy ws. uchodźców - powiedział Cezary Tomczyk na antenie RMF FM.

Słowa rzecznika skomentował również szef gabinetu prezydenta, Adam Kwiatkowski. – Te emocje wynikają też z tego, że rząd nie odpowiedział na podstawowe pytania i jest chaos. Rzecznik rządu mówi, że jesteśmy w stanie przyjąć każdą liczbę uchodźców. Pani premier mówi o stadionie Legii – stwierdził. - W tym tygodniu mogą zapaść decyzje, które będą miały wpływ na Polskę. Należy zadać pytanie jak jesteśmy przygotowani, nie mamy odpowiedzi prawie na żadne pytanie. Żyjemy w absolutnym chaosie, nie znamy zakresu w jakim rząd się będzie w Brukseli poruszał. Prezes Kaczyński zwrócił uwagę na wiele kwestii, które nie są w Polsce rozwiązane, na które nie jesteśmy przygotowani, na doświadczenia innych krajów. Nie jesteśmy przygotowani, nie wiemy jak z tymi uchodźcami postępować. Rząd pogłębia chaos - zaznaczył wcześniej.

Radio ZET, RMF 24