Miliard godzin poświęconych na „Stranger Things”. Netflix rozszerza uniwersum

Miliard godzin poświęconych na „Stranger Things”. Netflix rozszerza uniwersum

Kadr z 4. sezonu serialu „Stranger Things”
Kadr z 4. sezonu serialu „Stranger Things” Źródło:Netflix
Olbrzymi sukces „Stranger Things” zaowocował poszerzeniem współpracy między platformą i twórcami serialu, braćmi Duffer. W planach jest już spin-off popularnej serii, którego akcja ma skupić się na zupełnie nowych bohaterach.

Według najnowszych danych, subskrybenci Netflixa poświęcili już ponad miliard godzin na oglądanie „Stranger Things”. Dotychczas tej sztuki dokonał wyłącznie koreański hit „Squid Game”. Nic więc dziwnego, że platforma postanowiła zacieśnić współpracę z twórcami przygód Eleven i spółki. Bracia Duffer pracują już nad kolejnymi produkcjami, a w jedną z nich zaangażowany jest ich wielki idol Steven Spielberg.

„Stranger Things” to dopiero początek

Pewnym jest, że Matt i Ross Dufferowie pracują już nad spin-offem „Stranger Things”. Na razie pracę są jednak na bardzo wstępnym etapie i nie wiadomo, czego będzie dotyczyć ich nowa opowieść. Twórcy hitu Netflixa podkreślają jednak, że bohaterami nowej historii nie będą znane już fanom postaci z Hawkins. Za produkcję odpowiedzialna będzie założona przez rodzeństwo firma Upside Down Pictures oraz 21 Laps.

Ponadto, Dufferowie odpowiedzialni będą za aktorską wersję niezwykle popularnej mangi „Death Note”. Poprzednia próba przeniesienia japońskiego komiksu na ekrany miała miejsce w 2017 roku, ale film okazał się klapą. Na tym jednak nie koniec, bo bracia połączyli również siły ze swoim idolem Stevenem Spielbergiem i razem pracują nad adaptacją książki Stephena Kinga i Petera Strauba „Talizman”. Dufferowie będą również odpowiedzialni za produkcję kolejnego serialu duetu Jeffrey'a Addiss'a z Willem Matthewsem, którzy stworzyli dla Netflixa dobrze przyjęty przez fanów „Ciemny kryształ: czas buntu”.

– Matt i Ross przywiązują wielką wagę do detali. To nie przypadek, że "Stranger Things" zdołało uchwycić ducha epoki i stać się popkulturowym fenomenem. Jesteśmy podekscytowani kontynuacją współpracy, która zaowocuje kolejnymi hisotriami powstałymi w ramach Upside Down Pictures – powiedział o współpracy z braćmi Duffer współzałożyciel Netflixa Ted Sarandos.

Czytaj też:
„Stranger Things”. Triumfalne zakończenie czwartego sezonu
„Trudno jest nie ewoluować”. Zalia o dojrzewaniu i swojej artystycznej tożsamości

Źródło: Variety