Rzym: masz ochotę na kapary? Idź do... Koloseum

Rzym: masz ochotę na kapary? Idź do... Koloseum

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kapary "lubią" rosnąć blisko rzymskich zabytków (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Najlepsze kapary rosną w Rzymie - powtarzają od pewnego czasu mieszkańcy Wiecznego Miasta. Okazało się, że rośliny te, będące składnikiem wielu dań włoskiej kuchni, rosną w pobliżu rzymskich zabytków.
Nie na wyspie Pantelleria, jak się tej pory sądzono, ale w wielu punktach stolicy można znaleźć wyjątkowo smaczne kapary o wyrazistym, ostrym smaku, dodającym daniom pikantności. Co ciekawe, jak zauważa dziennik "Il Messaggero", kapary "upodobały" sobie bliskość antycznych zabytków - bardzo wiele rośnie np. przy Koloseum.

Robotnicy, którzy kontrolują stan murów amfiteatru i czyszczą je, skrupulatnie wyrywają ogromne ilości pędów tych roślin, bo ich korzenie - według konserwatorów - wyrządzają szkody zabytkowi. Ekipy nie wyrzucają ich jednak, tylko chowają do przygotowanych torebek bądź worków. Następnie zabierają rośliny do domu, by dodać je do sosów, sałatek albo pizzy. Znawcy twierdzą jednak, że kapary przy Koloseum nie są najlepsze. Trudno je tam też zbierać. Niektóre rosną wysoko wśród murów.

Inni rzymianie zbierają dorodne pachnące okazy przy Murach Aureliańskich lub w dzielnicy San Lorenzo. W Wiecznym Mieście rozpoczął się właśnie sezon na kapary, który potrwa do września.

PAP, arb