Justin Bieber wyzywał moich rodziców i splunął mi w twarz - twierdzi DJ z klubu Social Room w Columbus.
12 lipca kanadyjski piosenkarz Justin Bieber odwiedził klub Social Room w Columbus w stanie Ohio. Tam miał rzekomo zaatakować prowadzącego imprezę DJ-a. Jak twierdzi DJ, ochroniarze młodego piosenkarza zakazali mu robić zdjęć gwiazdorowi. Gdy ochroniarze osaczyli DJ-a, miał się do nich przyłączyć Bieber, który - jak twierdzi DJ - "powiedział coś nieładnego" o jego matce i ojcu i napluł mu w twarz - informuje TomoNewsUS.
DJ zapowiedział, że zbada DNA śliny, którą został opluty, pod kątem chorób zakaźnych. Mężczyzna zapowiedział też, że spotka się z Bieberem w sądzie.
sjk, TomoNewsUS
DJ zapowiedział, że zbada DNA śliny, którą został opluty, pod kątem chorób zakaźnych. Mężczyzna zapowiedział też, że spotka się z Bieberem w sądzie.
sjk, TomoNewsUS