Lokalny portal internetowy Komonews.com poinformował, że pewien mieszkaniec Seattle próbował zabić pająka przy pomocy „miotacza ognia” zrobionego z zapalniczki i puszki farby w spreju. Zdołał wywołać pożar w domu.
Strażacy zostali wezwani na miejsce zdarzenia tuż przed 20:30 czasu lokalnego, jednakże po tym jak zostali poinformowani, iż w domu może znajdować się amunicja, walczyli z ogniem z odległości. Z tego powodu mimo ugaszenia pożaru zdołał on poważnie uszkodzić dom.
W trakcie przesłuchania mieszkańca domu, okazało się, że próbował on zabić pająka w pralni przy użyciu zapalniczki i puszki farby w spreju. W ten sposób podpalił jedną ze ścian. Ogień rozprzestrzenił się po całym pomieszczeniu w krótkim czasie, mimo prób ugaszenia go.
Remont domu, który był wynajmowany, będzie kosztował około 60 000 tysięcy dolarów. Czerwony Krzyż poszukuje tymczasowego lokum dla innych mieszkańców domu.
Komonews.com
W trakcie przesłuchania mieszkańca domu, okazało się, że próbował on zabić pająka w pralni przy użyciu zapalniczki i puszki farby w spreju. W ten sposób podpalił jedną ze ścian. Ogień rozprzestrzenił się po całym pomieszczeniu w krótkim czasie, mimo prób ugaszenia go.
Remont domu, który był wynajmowany, będzie kosztował około 60 000 tysięcy dolarów. Czerwony Krzyż poszukuje tymczasowego lokum dla innych mieszkańców domu.
Komonews.com