„Przełomowy moment w naszej misji” – tak wyniki eksperymentu określił Ben Lamm, dyrektor generalny z Dallas Colossal Laboratories and Biosciences. Dodał, że badania pozwoliły na odtworzenie kombinacji genetycznych, na których wyewoluowanie natura potrzebowała milionów lat.
Firma od 2021 roku pracuje nad przywróceniem mamutów do życia. Te włochate ssaki wyginęły zaledwie kilka tysięcy lat temu, a ich DNA zachowało się w zamarzniętych szczątkach. Firma zgromadziła aż 60 genomów mamutów.
Co chcą zrobić naukowcy? Ogromna praca genetyków
Naukowcy chcą wskrzesić mamuta, modyfikując DNA słonia azjatyckiego, które z mamutami ma wspólne 95 proc. genomu. Genetycy wyszukują różnice, a następnie podmieniają odpowiednie geny słonia.
Ostatni eksperyment pozwolił na zidentyfikowanie siedem genów mamuta odpowiedzialnych za futro. Po odpowiednich zmianach w genomie myszy powstały gryzonie z grubym, kręconym futrem złotego koloru. Dodatkowo dzięki podmianie innego genu myszy miały przyspieszony metabolizm tłuszczów.
"Projekt włochatej myszy potwierdza naszą ścieżkę do mamuta"
Do porodu pierwszego od kilku tysięcy lat mamuta droga jeszcze daleka, ale naukowcy uważają, że są na dobrej drodze.
– Projekt włochatej myszy potwierdza naszą ścieżkę do mamuta – powiedział Ben Lamm w rozmowie z TIME. Genetycy z Dallas startowali z listą 65 genów. Teraz celują już w 85.
– Liczba ta może wzrosnąć lub zmaleć wraz z dalszą analizą – dodaje Lamm.
Mamuty to tylko jeden z gatunków, o przywróceniu którego marzą naukowcy. Kolejne na liście to Dront dodo (Raphus cucullatus, wymarły około 400 lat temu ptak) oraz Wilk tasmański (Thylacinus cynocephalus, największy drapieżny torbacz czasów współczesnych, który wyginął w XX wieku).
Czytaj też:
Jakie psy najczęściej gryzą? „Lider” zaskakujeCzytaj też:
Naukowcy: To zwiększa ryzyko raka skóry. Dotyczy 10 proc. Polaków
