W dniach 15-19 stycznia, tj. od poniedziałku do piątku, w szwajcarskim mieście Davos odbywa się 54. Światowe Forum Ekonomiczne.
Tematy tegorocznego forum w Davos
To konferencja, w której biorą udział prezesi najbogatszych światowych korporacji, przywódcy krajów z całego świata, a także wybrani intelektualiści i dziennikarze.
Tegoroczna edycja jest poświęcona wojnom w Strefie Gazy i na Ukrainie, rozwojowi sztucznej inteligencji, wzrostowi kosztów życia i kwestiom klimatycznym. Nasz kraj reprezentują prezydent Andrzej Duda oraz szef MSZ Radosław Sikorski.
Zełenski: Musimy się zmienić
W wydarzeniu bierze udział także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. We wtorek wygłosił on przemówienie w ramach panelu „Osiąganie bezpieczeństwa i współpracy w podzielonym świecie”.
Zełenski wezwał Zachód do zjednoczenia się w celu powstrzymania Rosji oraz większego wsparcia Ukrainy. Zaznaczył, że obawy Zachodu przed eskalacją wojny – czyli wstrzymywanie dostaw niektórych rodzajów uzbrojenia – negatywnie odbiły się na sytuacji na froncie.
– W rzeczywistości Putin ucieleśnia wojnę. On się nie zmieni. Musimy się zmienić. Wszyscy musimy się zmienić na tyle, aby szaleństwo, które siedzi w głowie tego człowieka lub głowy jakiegokolwiek innego agresora, nie zwyciężyło – oświadczył Zełenski.
Wciąż trwa impas w amerykańskim Kongresie
Dodał, że otrzymał „pozytywne sygnały” w sprawie przekazania Ukrainie przez Unię Europejską kolejnej transzy wsparcia finansowego. Chodzi o pakiet warty 50 miliardów euro, który został zablokowany przez Węgry.
Zełenski wyraził także nadzieję, że w najbliższych tygodniach Stany Zjednoczone dadzą zielone światło dla kontynuowanie wsparcia. Przypomnijmy, że pod koniec roku Kongres – czyli amerykański parlament – nie zatwierdził pakietu wartego 50 miliardów dolarów.
Inicjatywa została zablokowana przez grupę republikańskich kongresmenów, którzy uzależniają swoją zgodę od uszczelnienia amerykańskiej granicy z Meksykiem, przez którą napływają tysiące nielegalnych migrantów.
Zełenski: To zmniejszy zależność od zagranicznej pomocy
Zełenski spotkał się w Davos z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem oraz doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jakiem Sullivanem.
Prezydent Ukrainy zrelacjonował, że omówiono m.in. dalszą współpracę w dziedzinie obronności „ze szczególnym uwzględnieniem obrony powietrznej i zdolności dalekiego zasięgu”. Poruszono także kwestię inwestowania zagranicznego kapitału nad Dnieprem.
„Liczymy na dalsze wsparcie USA, które jest dla naszego kraju niezbędne. Poinformowałem (...) o aktualnej sytuacji na polu walki, kluczowych zadaniach Sił Obronnych Ukrainy w tym roku i środkach niezbędnych do ich realizacji. (...) Omówiliśmy sposoby zwiększenia międzynarodowych inwestycji na Ukrainie, szczególnie w przemyśle obronnym, i podkreśliliśmy, że ściślejsza współpraca i koprodukcja w dziedzinie obronności zwiększą samodzielność Ukrainy, zmniejszając jednocześnie jej zależność od zagranicznej pomocy wojskowej i finansowej” – zrelacjonował na X (dawniej Twitter) Zełenski.
Czytaj też:
Prezydent Ukrainy nie chce ryzykować ws. Rosji. „Będzie mogła nas rozjechać”Czytaj też:
Przez sztuczną inteligencję zniknie 40 proc. miejsc pracy? MFW ostrzega