W porannym programie Polsat News Paweł Szefernaker zarzucał opozycji, że jej politycy ekscytują się „wielopoziomowymi konstrukcjami kto, kogo, gdzie”. – Wybraliście twarz rządu Ewy Kopacz na szefa swojego klubu parlamentarnego – zwrócił się do Marcina Kierwińskiego. – Boże, jak was boli, ależ się pan boi – skwitował polityk Platformy.
Wtedy Szefernaker stwierdził, że chce zdradzić jedną tajemnicę Zjednoczonej Prawicy. – My cały tydzień panu Tomczykowi kibicowaliśmy, żeby został szefem klubu. My jesteśmy szczęśliwi z tego powodu – stwierdził. Tomczyka opisał jako „twarz rządu Ewy Kopacz” i człowieka, który „chciał ściągnąć do Polski nieograniczoną liczbę uchodźców w ramach przymusowej relokacji”. Kpił, że ktoś taki ma teraz stanowić nową jakość w polityce.
Cezary Tomczyk szefem klubu KO
W piątek Cezary Tomczyk został przewodniczącym klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Były rzecznik rządu Ewy Kopacz zastąpi na tym stanowisku Borysa Budkę, który dotychczas łączył obowiązki szefa klubu KO i lidera Platformy Obywatelskiej.
Czytaj też:
Jest następca Budki w roli szefa klubu. W KO wybrano Cezarego Tomczyka