Nowy Ład, czyli nowy program Prawa i Sprawiedliwości z planami na kolejne lata, nie miał za wiele szczęścia, przynajmniej na razie. Prezentację Nowego ładu przekładano już kilka razy, tłumaczono to sytuacją pandemiczną. Od kilku dni pojawiają się jednak nieoficjalne doniesienia, że lada moment program ujrzy światło dzienne.
Do jego prezentacji miało dojść 8 maja, a niektóre doniesienia mówiły o 14 maja. Teraz „Gazeta Wyborcza” opisuje, że wstępna data prezentacji Nowego Ładu to sobota 15 maja. „Nie ma jeszcze decyzji, czy pod propozycjami podpiszą się koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia” – czytamy w „GW”.
Nowy Ład. „Wyborcza” o kulisach
Jak opisuje dziennik, prezentacja Nowego Ładu nie odbyła się 8 maja, ponieważ premier Mateusz Morawiecki był wtedy na unijnym szczycie w Porto. Dlatego też pojawiła się nowa data prezentacji (choć nie jest przesądzona), czyli 15 maja.
Dotychczas Nowy Ład był opisywany jako projekt Prawa i Sprawiedliwości, ale według „Wyborczej” pewne punkty mogą dopisać koalicjanci PiS ze Zjednoczonej Prawicy, czyli Solidarna Polska i Porozumienia. Ziobryści chcą kolejnych zmian w sądownictwie, natomiast politycy zrzeszeni wokół Jarosława Gowina mają mieć rozwiązania gospodarcze.
Z wcześniejszych medialnych doniesień można było dowiedzieć się, że w Nowym Ładzie znajdą się zmiany w podatkach, pracy zdalnej, czy pomoc dla młodych pracowników.