Przypomnijmy, że we wtorek 15 czerwca Sejm rozpatrywał dwie kandydatury na Rzeczników Praw Obywatelskich. Pierwszą z nich była kandydatura dra hab. Marcina Wiącka, który został wskazany przez opozycję, a drugą kandydatura senator Lidii Staroń, która została wytypowana przez PiS. Większością głosów zdecydowano, że ostateczne poparcie zyskuje Lidia Staroń.
Lidia Staroń zaskoczona terminem głosowania
By objąć stanowisko RPO potrzebne jest jednak jeszcze poparcie Senatu. Wicemarszałek Senatu Marek Pęk podał, informuje TVN24, że głosowanie w tej sprawie odbędzie się już w piątek 18 czerwca ok. południa. Głosowanie ma poprzedzić debata. Decyzję o takim terminie podjął Konwent Seniorów. Pęk dodał również, że choć nie jest pewny wyniku głosowania, to „są jaskółki, które wskazują, że tym razem wybór się dokona”.
TVN24 cytuje także wypowiedź samej Lidii Staroń, która jest zaskoczona terminem głosowania. – Nie wiedziałam, że to jutro. Zawsze to jest 30 dni (od wyboru przez Sejm – przyp. red.), a teraz dwa dni. Dopiero się o tym dowiedziałam. Jest jak jest – powiedziała.
Czytaj też:
Awantura o RPO. Poseł Porozumienia może zostać wykluczony z partii. Inny z KO się pomylił