Powołując się na „ważnego” polityka PiS, portal WP.pl pisze o możliwej rekonstrukcji w rządzie i zmiany na stanowisku ministra spraw zagranicznych. – Rau do wymiany? Nie wykluczam – mówi informator. Inny przedstawiciel tej partii zaznacza jednak, że obecne okoliczności nie sprzyjają takim posunięciom. – Mamy taki paradoks: sytuacja jest trudna, trzeba silnej ręki. Rau takiej nie ma. Ale jako że sytuacja jest trudna, nie możemy sobie pozwolić na wymianę ministra spraw zagranicznych – tłumaczył.
Rau to były wojewoda łódzki, ministrem spraw zagranicznych jest od 26 sierpnia 2020 roku. Po 12 miesiącach oceniany jest w obozie władzy „przeciętnie”, jak twierdzą rozmówcy WP. Zaznaczają oni, że szef resortu nie za wiele mógł zmienić. Jarosław Gowin jako były już kolega ministra nie jest dla niego tak łagodny. Politykę zagraniczną w tej kadencji nazywa „pasmem katastrof” i przypomina o fatalnych relacjach z Brukselą, Berlinem oraz Waszyngtonem.
Bielan: Są różne style uprawiania dyplomacji
– Są różne style uprawiania dyplomacji – podkreślał w rozmowie z WP europoseł Adam Bielan, nieformalny doradca Jarosława Kaczyńskiego ws. zagranicznych. – Mieliśmy ministrów bardzo aktywnych w mediach, mieliśmy bardziej wstrzemięźliwych. Liczy się jednak skuteczność dyplomatyczna – stwierdził. Jego zdaniem w przypadku Polski objawia się ona we wspólnym oświadczeniu czterech premierów ws. kryzysu na granicy polsko-białoruskiej i oświadczeniu Komisji Europejskiej, wspierającej nasz kraj w tej kwestii.
Czytaj też:
Gdzie jest szef MSZ? „Nie wiem, co gorsze: minister, którego nie znamy, czy wymyślający San Escobar”