Żukowska w Sejmie o „szalonym rajdzie Ziobry”. „Macie jeszcze szansę zawrócić”

Żukowska w Sejmie o „szalonym rajdzie Ziobry”. „Macie jeszcze szansę zawrócić”

Anna Maria Żukowska
Anna Maria ŻukowskaŹródło:X / Sejm RP
– Minister Ziobro zdemolował fundamenty praworządności, przez co całe sądownictwo chwieje się w tej chwili w posadach – powiedziała podczas debaty nas projektami reformy Sądu Najwyższego Anna Maria Żukowska.

24 marca w Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie pięciu projektów reformy Sądu Najwyższego. Posłowie debatują nad projektami złożonymi przez Andrzeja Dudę, PiS, Solidarną Polskę, Lewicę oraz inne ugrupowania opozycyjne. Ich celem jest przede wszystkim odblokowanie unijnych pieniędzy z Funduszu Odbudowy. KE na razie nie wyraziła na to zgody, ponieważ Polska nie dostosowała się do ubiegłorocznych orzeczeń TSUE dotyczących Izby Dyscyplinarnej.

Z kuluarowych informacji wynikało, że największe szanse na przyjęcie ma inicjatywa prezydencka. Zakłada ona likwidację Izby Dyscyplinarnej i przeniesienie tzw. neosędziów po innych izbach SN. Opozycja podkreślała, że ani projekt prezydencki, ani ten złożony przez PiS czy Solidarną Polskę nie rozwiązuje problemu upolitycznienia KRS.

Sejm. Żukowska o zmianach w Sądzie Najwyższym

W trakcie debaty w Sejmie głos zabrała m.in. Anna Maria Żukowska. – Spotykamy się dziś, aby posprzątać po szalonym rajdzie Zbigniewa Ziobry po instytucjach wymiaru sprawiedliwości. Pan minister zdemolował fundamenty praworządności, przez co całe sądownictwo chwieje się w tej chwili w posadach. Rząd PiS, którego przedstawicielem jest pan minister Zbigniew Ziobro, z niezrozumiałych dla nas – Polek i Polaków – przyczyn poszedł na kurs kolizyjny z Unią Europejską – powiedziała posłanka Lewicy.

Parlamentarzystka zaznaczyła, że jej formacja wielokrotnie podkreślała, że zmusi rząd PiS do przywrócenia w Polsce praworządności a unijne środki powiązane z praworządnością będą batem na Prawo i Sprawiedliwość. – Dziś macie szansę wycofać się z tych szkodliwych zmian. Macie jeszcze szansę zawrócić. W sprawach fundamentalnych dla państwa i demokracji takich jak praworządność, my jako Lewica potrafimy współpracować. Odkładamy na bok różnice, a skupiamy się na tym, co wspólne siłom demokratycznym w Polsce. Jako państwowcy i patrioci walczymy o to, aby sądy i sędziowie byli niezależni, niezawiśli i nieskorumpowani – tłumaczyła Anna Maria Żukowska.

Posłanka Lewicy o sędziach i hejterach

– Robimy to dla przyszłych pokoleń, aby nasze dzieci i wnuki mogły powiedzieć, że Polska jest demokratycznym państwem prawa. Nie chcę by moja córka o trójpodziału władzy czytała jedynie w książkach. Nie chcę, żeby słowo „konstytucja” oznaczało dla niej książkę w antykwariacie. Nie chcę, żeby żyła w państwie, które znajdzie się na politycznych peryferiach Europy i w Unii trzeciej prędkości albo nawet poza nią – powiedziała posłanka Lewicy.

– Tę ustawę ustawy autorstwa Iustiti składamy wspólnie z Koalicją Obywatelską właśnie dla naszych dzieci, dla przyszłych pokoleń, aby mogły żyć w kraju, w którym sędzia jest sędzią a nie hejterem, internetowym trollem, czy politykiem – dodawała.

Czytaj też:
Najnowszy sondaż. Koalicja Obywatelska depcze po piętach Prawu i Sprawiedliwości

Źródło: Sejm