Zełenski: Urządzili tam rzeź i starają się zniszczyć wszystkich, którzy tam żyją. Dosłownie

Zełenski: Urządzili tam rzeź i starają się zniszczyć wszystkich, którzy tam żyją. Dosłownie

Wołodymyr Zełenski
Wołodymyr Zełenski
– Najbliższe tygodnie wojny będą trudne. Musimy być tego świadomi. Nie mamy jednak innego wyjścia, jak tylko walczyć. Walczyć i zwyciężyć. Uwolnić naszą ziemię i naszych ludzi – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu, które zostało opublikowane w poniedziałek wieczorem w mediach społecznościowych.

Prezydent Ukrainy poinformował, że łącznie od 24 lutego, czyli od dnia rozpoczęcia , rosyjska armia przeprowadziła 1474 ataki rakietowe na Ukrainę, używając do tego 2275 różnych pocisków. Jak wskazał, zdecydowana większość z nich została wycelowana w obiekty cywilne. – W ciągu niespełna trzech miesięcy rosyjskie samoloty i śmigłowce przeprowadziły ponad 3000 ataków lotniczych – podsumował Wołodymyr Zełenski.

Wojna na Ukrainie: Zełenski: Najtrudniejsza sytuacja w Donbasie

Ukraiński przywódca przekazał, że „najtrudniejsza sytuacja na froncie panuje obecnie w Donbasie”. – Bachmut, Popasna, Siewierodonieck — na tym kierunku okupanci skoncentrowali największą jak dotąd aktywność. Urządzili tam rzeź i starają się zniszczyć wszystkich, którzy tam żyją. Dosłownie. Nikt nie zniszczył Donbasu tak bardzo, jak teraz armia rosyjska – zaznaczył. – Rosyjscy okupanci bardzo starają się pokazać, że rzekomo nie oddadzą okupowanych obszarów obwodu charkowskiego, chersońskiego, Zaporoża i Donbasu. W niektórych rejonach przechodzą do ofensywy. W niektórych rejonach gromadzone są rezerwy. Gdzieniegdzie próbują umocnić swoje pozycje – mówił Zełenski.

Apel prezydenta do mieszkańców

Prezydent Ukrainy wezwał też mieszkańców kraju do dalszej walki. – Najbliższe tygodnie wojny będą trudne. Musimy być tego świadomi. Nie mamy jednak innego wyjścia, jak tylko walczyć. Walczyć i zwyciężyć. Uwolnić naszą ziemię i naszych ludzi – zaapelował. Zwrócił się też do rodaków, by pomagali armii i „bronili potrzeb państwa na wszystkich platformach międzynarodowych, do których mają dostęp, w kontaktach z zagranicznymi dziennikarzami, a nawet po prostu z przyjaciółmi i znajomymi za granicą”.

Zełenski podkreślił, że w poniedziałek „jak co dzień” pracował „nad zwiększeniem presji na Rosję”. – Nasi przedstawiciele w Davos pracują nad tym, aby Ukraina otrzymała większe wsparcie finansowe i humanitarne. Absolutnym priorytetem jest broń i amunicja dla naszego państwa – zaznaczył prezydent Ukrainy.

Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport Czytaj też:
Polski lekarz z Donbasu: „Dzieci dziwią się, że można pić wodę do woli. Takie chwile rozrywają serce”