Schröder nie zerwie kontaktów z Putinem. „Dlaczego mamy koncentrować się na dostarczaniu broni?”

Schröder nie zerwie kontaktów z Putinem. „Dlaczego mamy koncentrować się na dostarczaniu broni?”

Gerhard Schröder na Kremlu w 2018 roku
Gerhard Schröder na Kremlu w 2018 roku Źródło:Newspix.pl
Gerhard Schröder nie zmienia zdania w sprawie Władimira Putina i nie zamierza zrywać kontaktów z rosyjskim przywódcą. – Nie wierzę w rozwiązania militarne – tak były kanclerz Niemiec komentuje trwająca inwazję Rosji na Ukrainę.

Były niemiecki kanclerz Gerhard Schröder po  niemal trzy miesiące nie rezygnował ze stanowiska w rosyjskim koncernie energetycznym Rosneft. Zrobił to dopiero wtedy, gdy Parlament Europejski zagroził mu wpisaniem go na unijną listę sankcji. Wtedy poinformował też, że zrezygnował z ubiegania się o stanowisko w Gazpromie.

Zamiast tego Schröder w marcu spotkał się z Władimirem Putinem i opowiadał o swoich dobrych relacjach z rosyjskim przywódcą, twierdząc, że ten „jest zainteresowany zakończeniem wojny”. Przekonywał też publicznie, że trzeba „jak najszybciej znaleźć rozwiązanie pokojowe”, bo „nie można na dłuższą metę izolować politycznie i ekonomicznie kraju takiego jak Rosja”.

Schröder nie planuje zrywać kontaktów z Putinem. „Nie wierzę w rozwiązania militarne”

Teraz były kanclerz Niemiec udzielił wywiadu gazecie „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Komentując marcową rozmowę z Putinem, stwierdził, że „o ile dobrze zrozumiał” Putina jest on „zainteresowany rozwiązaniem w drodze negocjacji”.

– Wszystkie strony powinny przyczynić się do tego, aby zapobiec dalszej eskalacji konfliktu – twierdzi Schröder. – Nie zrezygnuję z możliwości rozmowy z prezydentem Putinem – ocenił.

Następnie dalej namawiał do jak najszybszego pokoju na Ukrainie.

– Dlaczego mamy koncentrować się na dostarczaniu broni? Nie wierzę w rozwiązania militarne. Wojnę można zakończyć tylko w drodze negocjacji dyplomatycznych. Los żołnierzy i ukraińskiej ludności cywilnej można poprawić tylko w drodze rozwiązania dyplomatycznego – ocenił.

Schröder od miesięcy jest krytykowany za swoją działalność w rosyjskich koncernach energetycznych. Do kierownictwa SPD wciąż wpływają wnioski o wykluczenie byłego kanclerza z partii. W czwartek w hanowerskim okręgu rozpocznie się postępowanie, które może zakończyć się usunięciem polityka z szeregów SPD. On sam podkreśla, że jest spokojny o wynik tego postępowania.

Czytaj też:
Władimir Putin zamierza anektować kolejny ukraiński region. Groźny plan Moskwy

Opracował:
Źródło: Frankfurter Allgemeine Zeitung