Wzburzony Patryk Jaki krytykował pakt migracyjny w UE. „Droga donikąd”

Wzburzony Patryk Jaki krytykował pakt migracyjny w UE. „Droga donikąd”

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: PAP / Tomasz Wiktor
– Niemcy nie zapłaciły jeszcze Polsce za poprzednie obozy, a już każą budować nowe – mówił w Parlamencie Europejskim Patryk Jaki, krytykując założenia paktu migracyjnego. Odniósł się też do krytyki praworządności w Polsce.

We wtorek Parlament Europejski w Strasburgu dyskutował o rocznym sprawozdaniu na temat praworządności w 2023 roku. W odniesieniu do Polski stwierdzono, że istnieją „obawy związane z niezależnością polskiego sądownictwa” oraz „próby wywierania politycznego wpływu na media”. Także we wtorek PE przyjął „rezolucję w sprawie prawa wyborczego, komisji śledczej i praworządności w Polsce".

Do zarzutów PE odniósł się europoseł PiS Patryk Jaki. Zarzucił hipokryzję europosłom, którzy nie wspominają o aferze katarskiej.

Patryk Jaki upomina PE. „Chcecie przesiedlać migrantów wbrew ich woli”

– Przygotowaliście raport, który jest dowodem na brak praworządności w Unii. (…) Praworządna według was jest Holandia, gdzie rząd tych hipokrytów właśnie strzelał do własnych rolników, praworządna jest Francja, która właśnie cenzurowała internet i wysłała służby do staruszki, która napisała coś złego na prezydenta, wreszcie praworządne są Niemcy, gdzie powtarzaliście właśnie wybory ze względu na nadużycia i gdzie rośnie antysemityzm, a politycy sami wybierają sędziów i sami nimi zostają – wyliczał Patryk Jaki. – A teraz chcecie przesiedlać imigrantów do Polski, wbrew ich woli, mimo że to wy ich zapraszaliście. Tylko, że oni nie chcą być w Polsce – kontynuował.

– Powiedzmy sobie wprost: Niemcy nie zapłacili Polsce jeszcze za poprzednie obozy, a teraz każą nam budować nowe. I to jest ta praworządność, to jest przestrzeganie praw człowieka. To jest droga donikąd – powiedział Patryk Jaki.

twitter

Pod koniec czerwca unijna komisarz ds. wewnętrznych i migracji przyznała, że jest „naprawdę zaskoczona” tym, jak przepisy paktu migracyjnego są przyjmowane w Polsce. – [Artykuł 44 Fa] przyznaje Polsce taryfę ulgową, został skrojony pod jej obecną sytuację związaną z przyjęciem ponad miliona ukraińskich uchodźców – tłumaczyła Ylva Johansson w rozmowie z Onetem.

Czytaj też:
Tarczyński wyjaśnił, dlaczego PE przyjął rezolucję ws. Polski. „O tym się nie mówi”
Czytaj też:
PE zaniepokojony sytuacją w Polsce. Przyjęto rezolucję ws. wyborów

Źródło: WPROST.pl