Nowe spoty PiS i PO. Pierwszy straszy migrantami. Drugi zapowiada przeprosiny

Nowe spoty PiS i PO. Pierwszy straszy migrantami. Drugi zapowiada przeprosiny

Kadr ze spotu PiS
Kadr ze spotu PiS Źródło:X / @pisorgpl
Na dwa tygodnie przed wyborami kampania wkracza w decydującą fazę. W sobotę 30 września PiS i PO opublikowały kolejne spoty, które mają przybliżyć je do zwycięstwa.

„Partia Tuska i PSL przyspieszają z paktem migracyjnym. Polsce grozi przymusowa relokacja ludzi z Lampedusy. Musimy to zatrzymać i powiedzieć” – ostrzega Prawo i Sprawiedliwość w swoich mediach społecznościowych. Dalej w spocie wyborczym przytaczana jest wypowiedź wiceprzewodniczącego PO Rafała Trzaskowskiego. – Nikt nie chce, nie wymaga od nas, nie pyta nas o to, żeby w tej chwili przyjmować dziesiątki tysięcy migrantów. Nie ma tego problemu – zapewniał.

PiS straszy Tuskiem i migrantami

Dalej lektor zarzucił Donaldowi Tuskowi, że unika tego tematu w kampanii wyborczej i nie odpowiedział na pytanie zaproponowane przez PiS w planowanym na 15 października referendum. „Ale wsypali ich kumple” – słyszymy w materiale wideo, by op chwili zobaczyć wniosek grupy europarlamentarzystów EPL. Chodzi o debatę w sprawie przyspieszenia relokacji migrantów z Lampedusy, zaplanowaną na przyszły tydzień. Dalej pada stwierdzenie, że politycy PO kłamią, iż nie ma tego tematu.

„Nie daj im się oszukać. Jeśli wrócą, znów zgodzą się na przymusowe relokacje. Tylko PiS może powstrzymać Tuska!” – przekonuje lektor, a na ekranie opjawia się grafika z hasłem #BezpiecznaPolska. Cały materiał przeplatany jest nagraniami pokazującymi migrantów, przy ponuro brzmiącej muzyce.

„Za chwilę migranci z Włoch mogą być relokowani do krajów UE. Trzeba przeciwstawić się temu szaleństwu. UE powinna bronić swoich granic, tak jak robi to dziś Polska. Raz zgodzili się na przymusowe relokacje, zgodzą się znowu. Tacy ludzie nie zasługują na drugą szansę, nie pozwólmy im rządzić!” – dodaje pod tweetem poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

twitter

PO obiecuje „szczęśliwą Polskę”

Zupełnie inaczej przedstawia się spot wyborczy Platformy Obywatelskiej, wypuszczony nieco później tego samego dnia. – Szczęśliwej Polski już czas. Mamy prawo do szczęścia tu w Polsce! Po to tu jesteśmy. Żeby cała Polska po raz kolenjy to usłyszała. Zwyciężymy! – pada z ust Donalda Tuska.

– Pierwszego października spotykamy się wszyscy w Warszawie. Zapraszam serdecznie! – nawołuje z kolei Rafał Trzaskowski. W ten sposób przypomina o marszu opozycji. – Pójdziemy wszyscy po to, żeby zwyciężyć. Żeby było normalnie, żeby znowu było pięknie. I jestem przekonany, że jeśli przyjedziecie, jeśli cała Warszawa wylegnie na ulice, to oni będą musieli przeprosić i będą musieli odejść. Tu jest Polska! – dodawał dalej Donald Tusk.

Cały materiał utrzymany jest w pogodnym tonie, jasnych barwach i przy akompaniamencie podnoszącej na duchu muzyki. „Już za 24 godziny widzimy się na Rondzie Dmowskiego w Warszawie!” – przypomniano pod spotem w komentarzu z oficjalnego profilu Platformy Obywatelskiej.

twitterCzytaj też:
Lewica walczy o głosy kobiet. Posłanki przedstawiły postulaty programowe
Czytaj też:
Ogórki, żurek i prezerwatywy. Tak promują się kandydaci w wyborach parlamentarnych