Szokujące wieści z Sejmu. „Giełda mieszkań” dla nowo wybranych posłów

Szokujące wieści z Sejmu. „Giełda mieszkań” dla nowo wybranych posłów

Sejm podczas bloku głosowań
Sejm podczas bloku głosowań Źródło:X / Sejm
Kancelaria Sejmu zorganizowała „giełdę mieszkań”, podczas której deweloperzy przedstawili nowo wybranym posłom oferty mieszkań na wynajem. Jak ustalił „Fakt”, parlamentarzyści otrzymują na ten cel specjalny dodatek.

„Fakt” przekazał, że podczas wrześniowych szkoleń dla nowo wybranych posłów w Sejmie odbyła się „giełda mieszkań”. Targi deweloperów skierowane były do parlamentarzystów, którym przedstawiono oferty warszawskich lokali na wynajem.

„Giełda mieszkaniowa” w Sejmie

Politycy zasiadający w Sejmie mają do swojej dyspozycji hotel, w którym mogą zatrzymać się na czas pracy przy ul. Wiejskiej. Alternatywą dla darmowego pokoju jest wynajem mieszkania w stolicy, na poczet którego przysługuje im dodatek w wysokości do 3,5 tys. zł. Jak przekazał „Fakt”, w ostatniej kadencji pobierało go 213 na 460 posłów, co wiązało się z wydatkiem na poziomie 8 mln zł.

W dniach 25-26 września w Sejmie odbyło się szkolenie, w którym udział wzięli nowo wybrani posłowie. Michał Kołodziejczak potwierdził w rozmowie z „Faktem”, że jednym z punktów wydarzenia była „giełda mieszkań do wynajęcia na terenie miasta st. Warszawy”. – Było około 10 wystawców. Wybrałem mieszkanie, które mnie interesuje i zostawiłem kontakt, na razie nikt się nie odezwał – przyznał lider AgroUnii.

Kołodziejczak i Dziambor potwierdzają

Kołodziejczak podkreślił, że wydarzenie było czymś niespodziewanym. – Te targi mnie zaskoczyły, aż zrobiłem zdjęcie, żeby pokazać, jaki cyrk mamy w Sejmie – poinformował. Dziennik ustalił, że stanowiska deweloperów nie pojawiły się przy ul. Wiejskiej po raz pierwszy.

– Ludzie, którzy zajmują się wynajmem mieli swoje stanowiska, pokazywali zdjęcia mieszkań, jak się jakieś spodobało, to zapraszali na oględziny. Ja w ten sposób wynająłem – opowiedział „Faktowi” o sytuacji z 2019 r. Artur Dziambor. Gazeta zwróciła się z prośbą o komentarz do Centrum Informacyjnego Sejmu. Do czasu publikacji komórka organizacyjna nie odpowiedziała na pytanie o procedury wydarzenia, klucz doboru firm oraz wysokość opłaty za przedstawienie swojej oferty.

Czytaj też:
Jedna trzecia posłów nie wywalczyła reelekcji. Sejm wypłaci im prawie 2 mln zł
Czytaj też:
Gminy przypominają o obiecanych nagrodach za wysoką frekwencję. Buda komentuje