Prezydent Duda skrytykował koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Mówił o „odwecie”

Prezydent Duda skrytykował koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Mówił o „odwecie”

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło:Shutterstock / paparazzza
Andrzej Duda udzielił wywiadu tygodnikowi „Sieci”, a fragmenty rozmowy opublikowano w niedzielę 19 listopada. Prezydent stwierdził m.in., że przedstawiciele zwycięskiej koalicji nie przekonali go podczas konsultacji, dlatego misję tworzenia rządu powierzył Mateuszowi Morawieckiemu.

Andrzej Duda skrytykował przedstawicieli nowej sejmowej większości, zarzucając im zachowanie, które nie przystaje do głoszonych ideałów. – Z jednej strony słyszymy pięknie brzmiące hasła o demokracji, z drugiej realizowana jest specyficzna forma odwetu (...). Sytuacja, w której największy klub parlamentarny, (...) nie ma swoich przedstawicieli we władzach Sejmu i Senatu, nie ma nic wspólnego z zasadami demokracji – mówił polityk.

Prezydent Duda: Koalicja mnie nie przekonała

W wywiadzie dla „Sieci” Duda tłumaczył też, dlaczego wybrał Mateusza Morawieckiego, a nie Donalda Tuska. – Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Trzeciej Drogi nie przekonali mnie, że warto zrezygnować z dobrej tradycji parlamentarnej, zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje misję tworzenia rządu – stwierdził.

– W ramach obowiązującej konstytucji wszyscy prezydenci, także moi poprzednicy, prezydenci Kwaśniewski, Kaczyński i Komorowski, zawsze powierzali misję tworzenia rządu zwycięskiemu ugrupowaniu. Tegoroczne wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość – utrzymywał, nie zważając na brak zdolności koalicyjnej swojego obozu politycznego.

Andrzej Duda: Zabrakło konkretów

Duda przekonywał, że w ramach konsultacji liczył na wspólny i jednolity program po stronie koalicji oraz „konkrety”. Jak stwierdził, tego jednak zabrakło. – Po drugie, w bardzo ważnych, fundamentalnych kwestiach podczas tych rozmów przedstawiciele poszczególnych obozów politycznych, deklarujących dzisiaj stworzenie koalicji, mówili zupełnie odmienne rzeczy. Choćby dotyczące kluczowych kwestii odnoszących się do suwerenności Polski – dodawał.

W sondażu United Surveys na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” zapytano Polaków, o to, kogo prezydent Andrzej Duda powinien desygnować na premiera. 40,4 procent ankietowanych odpowiedziało, że powinien to być Donald Tusk. 30,2 procent wskazywało , a niemal 18 proc. spodziewało się „innego kandydata”.

Czytaj też:
Brytyjski polityk zaatakował w artykule PiS. Mularczyk wezwał do zmiany treści artykułu
Czytaj też:
Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę? Morawiecki o „turbulencjach”

Opracował:
Źródło: Sieci