W poniedziałek Rada Mediów Narodowych zgodziła się na dokonanie zmian w statutach TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Wniosek w tej sprawie zgłosił Piotr Gliński. Były minister kultury powołał się na art. 29 ust. 1b ustawy o radiofonii i telewizji oraz art. 6 ust. 1 ustawy o Polskiej Agencji Prasowej. Oba artykuły mówią, że „zmiana statutu spółki następuje na wniosek lub za uprzednią zgodą Rady Mediów Narodowych”.
To najprawdopodobniej manewr, który ma pokrzyżować plany zwycięskiej koalicji. Ta nie wyklucza nawet likwidacji mediów publicznych. Dlatego, w ostatniej chwili przed zaprzysiężeniem nowego rządu Mateusza Morawieckiego, Piotr Gliński chciał wprowadzenia nowego zapisu w statutach: „W razie otwarcia likwidacji likwidatorami są wszyscy członkowie Zarządu oraz kierownik komórki organizacyjnej Spółki zajmującej się obsługą prawną. W okresie likwidacji do składania oświadczeń w imieniu Spółki wymagane jest współdziałanie dwóch likwidatorów, w tym jednego będącego członkiem ostatniego Zarządu”.
Dominika Chorosińska nową minister kultury. Wybiera się do niej delegacja z PO
– Będziemy we wtorek o godzinie 14 u nowej minister kultury zapytać, kto podejmował decyzję w sprawie zmian statutu Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, Polskiej Agencji Prasowej – poinformował w poniedziałek w TVN24 Dariusz Joński (Platforma Obywatelska). Joanna Mucha (Trzecia Droga) przyznała z kolei, że nie wyobraża sobie „takiego pozbawienia praw właścicielskich, jakie by to miało oznaczać”. – To się nie wydarzy – zapewniła.
– Nie przejmuję się tym, bo się na tym znam – tak o ruchu Piotra Glińskiego mówił we wtorek na antenie tej samej stacji Włodzimierz Czarzasty. Jego zdaniem, decyzja tam w ogóle nie skomplikuje planów zwycięskiej koalicji
Nową minister kultury poznaliśmy podczas poniedziałkowego zaprzysiężenia. To jej nominacja wywołała najwięcej emocji. Posłanka PiS Dominika Chorosińska grała w przeszłości w popularnych serialach m.in. „M jak miłość” oraz „Zostać miss”.
Czytaj też:
Lech Wałęsa jednoznacznie o „nowym rządzie tymczasowym”: Tego się nie da oglądaćCzytaj też:
Sondaż: Trzaskowski z wyższym poparciem niż Tusk w wyborach prezydenckich