Mateusz Morawiecki zaskoczył grafiką. Tak premier dogryzł Tuskowi

Mateusz Morawiecki zaskoczył grafiką. Tak premier dogryzł Tuskowi

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Vaclav Salek
Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych opublikował grafikę, która jest wymierzona w Donalda Tuska. „Wyciągnijcie Państwo sami wnioski ze skandalicznej wypowiedzi Manfreda Webera. Mi się nasuwa wyłącznie jeden” – napisał premier.

W wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” szef Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber, stwierdził, że kierowana przez niego partia jest jedyną siłą zdolną odebrać PiS władzę w Polsce. Weber odniósł się w ten sposób do faktu, że do EPL należą najważniejsze partie opozycyjne w Polsce, w tym: PO i PSL.

Głośna wypowiedź Webera. Mateusz Morawiecki odpowiada grafiką

Niemiecki polityk, tłumacząc swoje słowa, powiedział, że PiS w Parlamencie Europejskim, w ramach partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, tworzy koalicję z formacjami o skrajnie prawicowych, a wręcz niedemokratycznych poglądach. – PiS należy do obozu naszych przeciwników politycznych. Ustawa AntyTusk, procedura z art. 7, wybór swoich sędziów – tym samym stawiają się poza dyskursem demokratycznym i dołączają do towarzystwa AfD i Le Pen.

Mateusz Morawiecki postanowił odnieść się do słów Webera na Twitterze. Premier Polski opublikował w tym celu mema przedstawiającego kadry z filmu „Spider-Man” z Tobey Maguire'em w roli głównej. Na obrazku zestawił je z wizerunkami Webera i Donalda Tuska. „Wyciągnijcie Państwo sami wnioski ze skandalicznej wypowiedzi Manfreda Webera. Mi się nasuwa wyłącznie jeden” – napisał.

twitter

Wypowiedź Webera jest też szeroko komentowana przez polityków PiS w internecie. „Weber to polityk CDU, szef EPL. Ewidentnie traktuje Tuska jako część swojego ugrupowania, jako człowieka, który realizuje plan niemiecki. Teraz już wiecie, o czym będą te wybory” – napisał na  wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Do słów Niemca odniosła się również była premier . „Czyli albo niezależna Polska rządzona przez PiS, albo niemiecka dominacja. O to będą najbliższe wybory. Dziękuję, Herr Weber, za tak otwarte postawienie sprawy” – napisała.

„Berlin w końcu wyłożył karty na stół i przestał się kryć” – ocenił z kolei poseł PiS Kazimierz Smoliński. „Niemcom nie zależy na silnej Polsce. Z ich perspektywy Polska powinna być nisko zamożnym krajem, który będzie podwykonawcą dla niemieckiej gospodarki, który nie będzie robił im problemów we współpracy z Rosją” – pisał dalej. „Dlatego też Niemcy robią co mogą, aby zmienić rząd w Polsce. Dlatego właśnie przysłali Tuska do Polski. Najbliższe wybory właśnie o tym będą – albo nadal będziemy budować silną, niezależną Polskę albo pozwolimy Niemcom zainstalować swojego człowieka u steru rządów w Polsce” – dodał.

Czytaj też:
Müller przyznaje: Morawiecki jechał kolumną, która uległa wypadkowi
Czytaj też:
PO i PiS z takim samym poparciem. Zła wiadomość dla Trzeciej Drogi i Konfederacji