100 tys. zł kary za internetowy spam

100 tys. zł kary za internetowy spam

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska rozpoczyna walkę w internetowym spamem, zapowiada "Gazeta Prawna". Postępowanie przeciwko internautom rozsyłającym te śmiecie będzie wszczynane z urzędu przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, a na nadawców niechcianej korespondencji będą nakładane kary nawet do 100 tys. zł, a nie jak do tej pory do 5 tys. zł.

Działania te spowodowane są faktem, że Polska jest na trzecim miejscu wśród państw świata, z których pochodzi najwięcej internetowego spamu. Wyprzedzają nas tylko USA i Chiny. W 2006 roku na skrzynki mailowe internautów trafiło ok. 61 miliardów niechcianych wiadomości. Rok wcześniej była to liczba o połowę mniejsza.

Po raz pierwszy w polskim prawie mają się znaleźć obszerne regulacje antyspamowe. Przygotowane przez Ministerstwo Transportu propozycje zmian mają zagwarantować lepszą ochronę konsumentów przed nadużyciami ze strony dostawców usług telekomunikacyjnych. Pytanie tylko kiedy przejdą one procedurę sejmową.

Na razie z danych dotyczących liczby postępowań wszczętych przeciwko nadawcom spamu wynika, że ani sami internauci, ani organy ścigania nie angażowały się w walkę ze spammingiem. W latach 2003-2006 policja wszczęła tylko 71 takich postępowań. W 53 przypadkach zakończyły się one złożeniem wniosku do sądów grodzkich o ukaranie sprawcy. W dwóch przypadkach sprawcy zostali ukarani mandatami.