Walkę o fotel szefa SLD prawdopodobnie wygra dotychczasowy szef tej partii - wynika z najnowszego sondażu "Rzeczpospolitej ".
Walkę o fotel szefa SLD prawdopodobnie wygra dotychczasowy szef tej partii - wynika z najnowszego sondażu "Rzeczpospolitej ".
W sobotę 460 delegatów na Kongres SLD zdecyduje, kto zostanie nowym szefem partii. Znaczna większość badanych (39 proc.) w najnowszym sondażu GfK Polonia dla "Rz" uważa, że powinien to być dotychczasowy przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak. Natomiast na jego rywala Grzegorza Napieralskiego wskazało tylko 6 proc.
Politycy SLD są zaskoczeni tak znaczną przewagą Olejniczaka.
Napieralskie nie wydaje się być zmartwiony. - To opinia wyborców PO, PiS i PSL. A dla nich wybór konsekwentnego i walecznego polityka jest mniej atrakcyjny. Ale to działacze SLD wybierają przewodniczącego – mówi.
Do wyborów może wystartować też Katarzyna Piekarska? Choć to mało prawdopodobny scenariusz. W sondażu "Rz" Piekarska nieznacznie wyprzedziła Napieralskiego. Na fotelu szefowej Sojuszu widziałoby ją 8 proc. respondentów. - To duży sukces, bo przez ostatnie miesiące zajmowałam się działalnością pozaparlamentarną - komentuje Piekarska.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Piekarska zadeklarowała swoje wsparcie Napieralskiemu.
W sobotę 460 delegatów na Kongres SLD zdecyduje, kto zostanie nowym szefem partii. Znaczna większość badanych (39 proc.) w najnowszym sondażu GfK Polonia dla "Rz" uważa, że powinien to być dotychczasowy przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak. Natomiast na jego rywala Grzegorza Napieralskiego wskazało tylko 6 proc.
Politycy SLD są zaskoczeni tak znaczną przewagą Olejniczaka.
Napieralskie nie wydaje się być zmartwiony. - To opinia wyborców PO, PiS i PSL. A dla nich wybór konsekwentnego i walecznego polityka jest mniej atrakcyjny. Ale to działacze SLD wybierają przewodniczącego – mówi.
Do wyborów może wystartować też Katarzyna Piekarska? Choć to mało prawdopodobny scenariusz. W sondażu "Rz" Piekarska nieznacznie wyprzedziła Napieralskiego. Na fotelu szefowej Sojuszu widziałoby ją 8 proc. respondentów. - To duży sukces, bo przez ostatnie miesiące zajmowałam się działalnością pozaparlamentarną - komentuje Piekarska.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Piekarska zadeklarowała swoje wsparcie Napieralskiemu.