Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Europie pod względem opieki nad dziećmi - pisze "Dziennik".
Jak pisze gazeta, zasiłki rodzinne należą do najniższych w Europie. Do zasiłku na dziecko uprawniona jest rodzina, której dochody nie przekraczają 504 zł netto na osobę. Sam zasiłek to zaledwie 48 zł miesięcznie na dziecko do 5. roku życia, a 64 zł na dziecko powyżej 5. roku życia. Rodzice dzieci niepełnosprawnych dostają 420 zł. Na dodatek bardzo łatwo stracić uprawnienia.
26 proc. dzieci żyje w ubóstwie lub na jego skraju, a niedożywienie dotyczy aż 32 proc. dzieci w Polsce; co dziesiąte nie kwalifikuje się przy tym do pomocy społecznej. Z danych GUS wynika, że prawie połowy rodzin nie stać na zjedzenie przynajmniej raz na dwa dni posiłku, w skład którego wchodziłoby mięso, drób czy ryba. Zdaniem ekspertów niemal co trzeci uczeń rozpoczyna naukę bez śniadania. Od darowizny dla takicg dzieci trzeba zapłacić podatek VAT.
Żle wygląda też sytuacja jeśli chodzi o dostęp do przedszkoli. W Polsce do przedszkola chodzi najmniej w Europie dzieci. Takich placówek nie ma w aż 3/4 gmin wiejskich. W miastach (2006 r.) do przedszkoli uczęszczało 62 proc. dzieci w wieku 3 – 5 lat (dostępność się poprawia, z 40 proc. do ponad 60 w ciągu 10 lat), na wsiach – 19 proc.
Gazeta krytykuje też system tzw. urlopów tacierzyńskich, rodzin zastępczych domów dziecka i opiekę szpitalną.
26 proc. dzieci żyje w ubóstwie lub na jego skraju, a niedożywienie dotyczy aż 32 proc. dzieci w Polsce; co dziesiąte nie kwalifikuje się przy tym do pomocy społecznej. Z danych GUS wynika, że prawie połowy rodzin nie stać na zjedzenie przynajmniej raz na dwa dni posiłku, w skład którego wchodziłoby mięso, drób czy ryba. Zdaniem ekspertów niemal co trzeci uczeń rozpoczyna naukę bez śniadania. Od darowizny dla takicg dzieci trzeba zapłacić podatek VAT.
Żle wygląda też sytuacja jeśli chodzi o dostęp do przedszkoli. W Polsce do przedszkola chodzi najmniej w Europie dzieci. Takich placówek nie ma w aż 3/4 gmin wiejskich. W miastach (2006 r.) do przedszkoli uczęszczało 62 proc. dzieci w wieku 3 – 5 lat (dostępność się poprawia, z 40 proc. do ponad 60 w ciągu 10 lat), na wsiach – 19 proc.
Gazeta krytykuje też system tzw. urlopów tacierzyńskich, rodzin zastępczych domów dziecka i opiekę szpitalną.