Zagadkowa grypa szaleje w zachodniej Ukrainie

Zagadkowa grypa szaleje w zachodniej Ukrainie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na zachodniej Ukrainie przed aptekami ustawiają się długie kolejki, a w placówkach zdrowotnych trwa mobilizacja personelu medycznego. Narasta panika wywołana przez zachorowania na tajemniczą grypę, która zabiła dotychczas 34 osoby – pisze poczytna kijowska gazeta „Siegodnia”.
„Medycy w obwodach zachodnich przygotowują się do pracy w warunkach frontowych. (...) Z prośbą o pomoc zwraca się tak dużo ludzi, że lekarze nie nadążają ich przyjmować. Niewykluczone, że trzeba będzie zaangażować lekarzy innych specjalności, a nawet studentów medycyny" – czytamy.

W obwodzie tarnopolskim, gdzie odnotowano dotychczas największą liczbę ofiar, w aptekach brakuje już lekarstw. „Wykorzystując popyt aptekarze sprzedają tabletki przeciwgrypowe spod lady, po dwukrotnie wyższej cenie" – mówili gazecie ludzie, zebrani w kolejce przed jedną z aptek w Tarnopolu.

„Siegodnia" przypomina, że zdaniem ministerstwa zdrowia ludzie w zachodniej Ukrainie umierają wskutek wirusowego zapalenia płuc, choć resort nie wyklucza, iż przyczyną śmierci może być też wirus A/H1N1. Zlecone laboratoriom zagranicznym analizy będą znane dopiero na początku przyszłego tygodnia.

Prócz braku leków w zachodnioukraińskich aptekach zaczyna też brakować masek ochronnych.

„Paniczne nastroje dotarły już do Kijowa. Maski i preparaty antywirusowe są praktycznie wymiatane z półek aptecznych" – donosi „Siegodnia”.

PAP