Stołeczna starówka nie dla aut

Stołeczna starówka nie dla aut

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od 1 lutego 2010 r. mieszkańcy i najemcy lokali na stołecznej starówce będą mogli tam wjeżdżać samochodami nie dłużej niż na trzy minuty, ujawnia "Życie Warszawy".
Ratusz ma już dość parkingowego bałaganu w tej części Warszawy. Zaopatrywanie sklepów czy restauracji będzie możliwe bez specjalnych przepustek tylko między godz. 6 a 11. W innych godzinach będzie można wjechać, ale tylko z miejską przepustką i tylko na trzy minuty. Czyli np. duże zakupy albo transport mebli trzeba organizować przed godz. 11. Już za cztery minuty postoju pod domem będzie groził mandat.

- Nie ma innego wyjścia niż zaostrzenie przepisów, mówi wiceburmistrz Śródmieścia Marcin Rzońca. - Mieszkańcy, kupcy, a nawet przyjezdni łamią zakaz wjazdu i postoju na tysiąc sposobów. Piesi i turyści muszą uważać, by nie zostać rozjechanymi.- To krok w dobrą stronę, ocenia Witold Weszczak ze stowarzyszenia Forum Rozwoju Warszawy. - Obawiam się jednak, że to może być kolejny martwy przepis. Jakoś nie widzę oczami wyobraźni tych strażników miejskich, którzy z zegarkiem w ręku odliczają trzy minuty i wlepiają mandat, powątpiewa.

Komendant straży miejskiej Zbigniew Leszczyński zapewnił "ŻW", że jego ludzie będą tym razem skutecznie pilnowali respektowania zakazów. Przepisy powstały przy współudziale mundurowych. To strażnicy miejscy opisali urzędnikom bałagan parkingowy na Starówce i liczne luki w przepisach, które wykorzystują nieuczciwi kierowcy.