Twórca Facebooka może spać spokojnie

Twórca Facebooka może spać spokojnie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po ponad sześciu latach procesów, Sąd Apelacyjny w San Francisco w stanie Kalifornia orzekł, że ugoda zawarta w 2008 roku między braćmi Cameronem i Tylerem Winklevossami a Markiem Zuckerbergiem zostanie podtrzymana. Tym samym, twórca jednego z najsłynniejszych obecnie portali społecznościowych na świecie może spać spokojnie.
Wydając wyrok Sąd Apelacyjny orzekł, że bracia nie mogą domagać się cofnięcia umowy, którą zawarli z Zuckerbergiem w 2008 roku, żeby następnie najprawdopodobniej wymóc podpisanie umowy na znacznie lepszych warunkach finansowych. Według ekspertów, szacunkowa wartość umowy podpisywanej dzisiaj wynosiłaby około 200 mln USD, podczas gdy ta podpisana przez braci Winklevoss została wyceniona na 65 mln USD.

Początkowo wynosiła 20 mln w gotówce i ponad 1,2 mln akcji Facebook, co dawało w sumie wartość rynkową 65 mln USD. Jednak bracia i ich partner biznesowy Divy Narender twierdzą, że w trakcie zawierania ugody zostali oszukani,  bo podpisując ją wierzyli, że cena jednej akcji fb wynosi 35,9 USD, podczas gdy jej rzeczywista wartość szacowana była na 8,88. USD. Jednak sąd, uzasadniając decyzję, odrzucił roszczenia bliźniaków, stwierdzając, że przy pomocy zespołu prawników i doradców finansowych zawarli oni umowę, która w świetle doniesień rynkowych i wartości, wydaje się być korzystną. Niezależnie od ówczesnej ceny, obecnie akcje są warte 150 $ każda, już po podziale.

Opinia wymiaru sprawiedliwości nie zniechęciła jednak Winklevossów do dalszej walki. Uważają, że decyzja sądu rodzi wiele poważnych pytań o prawo federalne, które zasługują na rozważenie przez Dziewiąty Okrąg Sądu Apelacyjnego. Z kolei team Facebooka jest zadowolony z takiego obrotu sprawy – dziękujemy za staranne rozważenie i cieszymy się, że trybunał orzekł na korzyść Facebooka – skomentował decyzję sądu zastępca dyrektora głównego Facebook Colin Stretch

Początki sporu miedzy Zuckerbergiem a braćmi Winklevossami sięgają 2003 roku, kiedy Zuckenberg, jako student, zgodził się pomóc bliźniakom założeniu portalu internetowego Harvard Connection, przemianowanego później na ConnectU. Umowa między współpracownikami została zawarta jedynie ustnie. W konsekwencji, Zuckenberg zamiast pracować nad wspólnym projektem, powołał do życia The Facebook, przemianowany później na Facebook.

W 2008 roku zostały uregulowane kwestie prawne i warunki ugody między Facebookiem a ConnectU, mające rozwiązać wszystkie roszczenia. Kulisy tej prawy posłużyły za bazę scenariusza do filmu „The Social Network" w reżyserii Davida Finchera.

is