Rosyjski hegemon przegrywa

Rosyjski hegemon przegrywa

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Financial Times" pisze o porażce partii, którą nazywa "hegemonem" rosyjskiego życia politycznego.

Gazeta cytuje rosyjskiego politologa Gleba Pawłowskiego, który ocenia, że "wybory są porażką centralistycznego modelu władzy". Według niego postępowanie Kremla, który metodą faktów dokonanych ustalił podział ról między Putinem, a Miedwiediewem "wyczerpało Rosjan psychicznie".

Wszystkie gazety zgodne są co do tego, że wybory nie przebiegły po myśli władz, które oczekiwały "festiwalu narodowej jedności" i że ich wynik świadczy o słabnącej popularności Putina.

Gazety zauważają też, że władze robiły, co w ich mocy, by nakłonić wszystkich, w jakiś sposób zależnych od państwa, do głosowania na Jedną Rosję. M.in. unieruchomiono portale Echo Moskwy, Snob.ru i kartanaruszenij.ru piętnujące nadużycia wyborcze, a do głosowania na rządzącą partię nakłaniano nawet więźniów.

pap